Obiecuję, że jak tylko minie mi dżinsofaza, to dam znać. Póki co stan pacjenta jest poważny, czego dowodem jest poniższy zestaw w stylu "właśnie wracam z 8-godzinnej zmiany przy taśmie". Długo szukałam koszuli dżinsowej, która będzie najlepiej pasowała do tych spodni. Chciałam, żeby miała ładny, jasny kolor, jedną kieszeń (bez patki!), proste przeszycie z tyłu i ogólnie była bardziej robotnicza niż kowbojska. W końcu się udało i chyba mogę sama sobie przyznać premię za dobrze wykonane zadanie, poklepać się po ramieniu i powiedzieć: "Dobra robota!"
spodnie na szelkach - LTB / TK Maxx
buty - Russell & Bromley / Plac Nowy
teczka - SklepVintage.pl
Rzeczywiście dobra robota. Cudowny zestaw a Tobie bardzo w nim do twarzy,serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkoszula jest świetna!
OdpowiedzUsuńświetny zestaw i takaż modelka
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie woohooooo!!! (nie wiem jak to inaczej wyrazić;)
M.
Ryfka najlepsza polska szafiarka, bez apelacjyjnie! ;D
OdpowiedzUsuńEeej Ryfka, super pozujesz :D
OdpowiedzUsuńZrobiliśmy ok. 300 zdjęć. Ledwo udało mi się wybrać 3. Tak więc nie przesadzałabym z tym "super" ;)
Usuńchyba kpisz. 300? matko boska... co trzeba mieć w głowie. chyba pustkę.
UsuńAnonimie, domyślam się, że nigdy nie próbowałeś robić zdjęć na bloga ciuchowego, bo mając takie doświadczenie, raczej nie poleciałbyś takim chamskim tekstem.
UsuńUwierz mi, nie jest łatwo zrobić zdjęcie, które będzie dobre jakościowo, na którym będzie dobrze widać ubranie, nikt z przechodniów nie wejdzie w kadr i jeszcze "modelka" wyjdzie jako tako (zwłaszcza kiedy jest średnio fotogeniczna). Dopiero w domu, po przegraniu na komputer widać wszystkie szczegóły, dlatego lepiej zrobić więcej zdjęć, żeby mieć z czego wybierać.
pieknie Ryfko :)
OdpowiedzUsuńjak widzę ostatnie zdjęcie to się uśmiecham, super :>
OdpowiedzUsuńusmiech super:)
OdpowiedzUsuńania
Takie tam. :) Lubię to. :)
OdpowiedzUsuńjesteś taka... krakowska :D
OdpowiedzUsuńZawsze się zastanawiam, co to znaczy. A pochodzę spod Kielc, jakby co ;)
Usuńaaaaaa Ryfko, kiedy byłaś przed Czajownią???? To moje ulubione miejsce, taki drugi dom i non stop tam przesiaduje, nie wybaczę sobie że cię nie widziałam....
OdpowiedzUsuńA dzisiaj :) W środku nie byłam jeszcze nigdy, ale skoro tak zachwalasz, to może się wybiorę.
Usuńsuper :) koniecznie się wybierz, tylko uwaga, to miejsce uzależnia, zakochasz się jak raz wejdziesz :D to chyba będę przesiadywac jeszcze częściej, może akurat wpadniesz na herbatkę XD
Usuńna 3 zdjęciu poza jak Kasia Tusk: http://www.makelifeeasier.pl/img/image/_DSC5795%282%29.jpg
OdpowiedzUsuń:D
"Jak Kasia Tusk" to chyba teraz najpopularniejszy komentarz na blogach :D Zapewniam Cię, że ja zginałam nogi w kolanach, jeszcze zanim ona założyła bloga!
Usuńhaha no wiem :P ale tak mi się skojarzyło :D sama Cię czytam z 3 czy 4 lata :)
UsuńTy Ryfka nie przesadzaj z tymi postami, bo się zaraz okaże że częściej coś publikujesz "szafowego" ode mnie!!!
OdpowiedzUsuń...normalnie skandal, zwłaszcza, że wyglądasz świetnie!
A te spodnie troszkę nie za długie? Na pierwszym zdjęciu dotykają niemalże chodnika...
OdpowiedzUsuńSpecjalnie je wydłużałam, bo wydawały mi się trochę za krótkie. Kiedy mam spuszczone szelki, to idą w dół o parę centymetrów. Po założeniu szelek są w sam raz. Tak i tak wyglądają dobrze, chociaż druga wersja bardziej praktyczna, zwłaszcza w deszczową pogodę.
UsuńNo właśnie, szkoda, żeby się tak "flogały" po ziemi, bo zaraz się postrzępią :-(
Usuńoj takie długie mają swój klimat, nawet jak się postrzępią trochę:D
Usuńdobra robota super wygladasz piekne spodnie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
świetnie Ci w takich ciuchach :)
OdpowiedzUsuńpozdr.
Super ten zestaw! Masz piękny kolor włosów *__*
OdpowiedzUsuńco najmniej interesująco! na prawdę ciekawie to wygląda, chyba się zainspirowalam
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie. Jakem biurowa, tak uważam, że ten strój jest piękny i bardzo pasuje tutaj ta "torba montera" ;)
OdpowiedzUsuń"Torba montera" - cudne! :)
UsuńRyfko, co robisz, że Twoje włosy tak delikatnie się falują? To natura czy ingerencja? Wiem, że kiedyś pisałaś coś o trwałej, ale w kontekście niezbyt udanych zabiegów fryzjerskich :P
OdpowiedzUsuńNo więc, po pierwsze, rzadko je czeszę, bo po rozczesaniu są proste jak druty :) Suszę, zgniatając, potem traktuję je pastą matującą, a potem - jak mam czas - jeszcze podkręcam lokówką (najczęściej tylko z przodu). A potem i tak się wszystko rozwala ;)
UsuńRyfko, czy jest szansa, byś w ustawieniach szablonu bloga uruchomiła wersję mobilną, bym Cię mogła oglądać jadąc pociągiem do pracy?
OdpowiedzUsuńTeż lubię sobie przeglądać bloga na komórce, ale wersja mobilna strasznie mnie wkurzała (taka biedna wizualnie), dlatego ją wyłączyłam. Ale skoro jest zapotrzebowanie, to OK, już włączam. Jakoś to przeboleję ;)
UsuńDziękować. Potwierdzam, że działa!
Usuńte spodnie sa znakomite wprost :)
OdpowiedzUsuńKoszula wygląda świetnie, jest taka prosta, ale nie nudna;) połączenie jej z tymi spodniami daje super wrażenie:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŚwietna ta stylizacja. Bardzo oryginalna.
OdpowiedzUsuńmasz świetną fryzurę. lubię Cię jeszcze bardziej po wyznaniu 'rzadko się czeszę' ;)
OdpowiedzUsuńKolejny kapitalny zestaw! Nonszalancka elegancja w takim wydaniu inspiruje nawet starsze panie, które pozdrawiają Autorkę :-) też się tak ubierzemy, a co tam ;)
OdpowiedzUsuńThumbs up for this look!
OdpowiedzUsuńświetny look ;)
OdpowiedzUsuńRyfko w tych ciuchach wyglądasz bosko.Dobór koszuli do spodni i odwrotnie godne najlepszego projektanta mody.I się powtórzę;ładnemu we wszytkim.....
OdpowiedzUsuńBB
Witam! Cudowny zestaw!!! A spodnie najbardziej mnie urzekły:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Brunszwiku- Anna:)
teczka ma fajny kolor :-) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw:)
OdpowiedzUsuń