Dzisiaj trochę mieszkaniowych michałków. Każda nowa pierdółka strasznie mnie cieszy, bo czuję, że w naszym siedlisku coraz bardziej wszystko zaczyna ze sobą grać i to nawet na mikropoziomach. Takich jak na przykład wnętrze szuflady z gadżetami kuchennymi. Albo pudełko z przyborami do czyszczenia butów. Czy może być piękniejsze uczucie? Pytanie retoryczne, wiadomo, że nie może.
No dobra, to co tam u mnie nowego? A ostatnio kupiłam dwa kubki ze zwierzakami, wygodny pojemnik na miód, kilka drewnianych szpatułek, ładny otwieracz do butelek (wreszcie!) oraz nożyczki w kształcie żurawia, na które chorowałam, od kiedy zobaczyłam ja na czyimś Instagramie.
Jednak największą gwiazdą dzisiejszego posta jest zdecydowanie Mug Hug, czyli dębowa podstawko-tacka. Jak się dowiedziałam od "rodziców" Mug Huga - Martyny i Andrzeja, pomysł powstał, kiedy Andrzej (studiujący projektowanie wnętrz) szukał natchnienia do nowego projektu na zajęcia. Zadanie polegało na stworzeniu nowej wersji przedmiotu codziennego użytku. Z pomocą przyszła Martyna, która, pracując w łóżku... zalała swojego laptopa kawą. Tak zrodził się pomysł stabilizującej podstawki, która zapobiegnie takim katastrofom w przyszłości. Mug Hug jest z jednej strony wypukły, dzięki czemu idealnie daje się zagnieździć w miękkiej pościeli, a z drugiej płaski - w sam raz na twardsze powierzchnie, na przykład kanapę. Spędziliśmy razem w łóżku trochę czasu (tzn. z Mug Hugiem, nie z Andrzejem i Martyną!) i mogę potwierdzić, że faktycznie sprawdza się doskonale. Oraz jest taki milutki i okrąglutki, że cały czas mam ochotę go głaskać. I obczajcie to: każdy egzemplarz ma numer, który można wpisać na stronie i sprawdzić, gdzie rosło drzewo, z którego został wyprodukowany. Po wpisaniu mojego numeru o mało nie spadłam z krzesła: moja podstawka pochodzi z MOJEJ RODZINNEJ MIEJSCOWOŚCI! To musiało być przeznaczenie.
kubek z misiem - FOR.REST
kubek z zającem - We Love Home / Bonami.pl
puszka na herbatę "T" - Nicolas Vahe / House Doctor
pojemnik na miód z łyżką - Blomus / Bonami.pl
łyżki, szpatułki i inne gadżety - zbierane latami
szpatułka i pędzelek z silikonową końcówką - Mason Cash / Bonami.pl
podkładki pod kubki - H&M Home
nożyczki - Ib Larsen / AhojHome.pl
otwieracz do butelek - Duka
szczotka do warzyw (miała być do twarzy, ale okazała się za szorstka) - Iris Hantverk / Bonami.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń1. w hm widziałam fajne kubki w niedźwiedzie - myslę, że by się polubiły z zajączkami ...oh wait:D
OdpowiedzUsuń2. mam te nożyczki- żurawie i jakby mi ktoś takie sznurzysko chciał nimi przeciąć to bym łapy pourywała;) są super ostre precyzyjne i służą tylko do nitek
3. "zalazła" ci literówka
ola
Dzięki, poprawiłam!
UsuńOhoho coś czuję, że muszę "zahaczyć" o Tigera :D
OdpowiedzUsuńAch i zapomniałabym - czy można się spodziewać mini wpisu o pudełku z przyborami do czyszczenia butów?
OdpowiedzUsuńPS W życiu bym nie pomyślała, że kiedyś będę miała taką prośbę do kogokolwiek :D
Haha, właśnie dla takich wariatów prowadzę tego bloga :D
UsuńWspomnę o tym okazji wpisu o szafie w przedpokoju (bo ona ma m.in. funkcję gospodarczą - trzymam w niej odkurzacz, mopa i właśnie gadżety do czyszczenia butów).
Szafa w przedpokoju to najważniejsza szafa w domu! Szafa sztywniary niedługo zmieni znaczenie :D
Usuńoh a gdzie jest Tiger, bo nie znam.
OdpowiedzUsuńW Krakowie jest na Floriańskiej. A w innych miastach możesz sprawdzić na stronie.
Usuńahhh dziękuję :*
OdpowiedzUsuńA można jakiś link do tego cudnego pojemnika na miód?
OdpowiedzUsuńPodlinkowałam do marki na Bonami, ale niestety, widzę, że już go nie ma. Możliwe, że wróci, bo te produkty pojawiają się co jakiś czas.
UsuńOstatnio w Duce widziałam inny, ale równie fajny - o, tutaj.
Tigera kocham, ale muszę przechodzić przez niego szybko, bo inaczej mogłabym za dużo rzeczy zabrać ze sobą do kasy :D
OdpowiedzUsuńMam pytanie trochę z innej strony - jak dobrze rozumiem z notek dot.mieszkania kupujesz sukcesywnie ładne przedmioty codziennego użytku. Ale zapewne miałaś je też w wersji standardowej (wiadomo, plastik fantastik) - co robisz z takimi rzeczami, kiedy już kupisz nowe? No wiesz, to taki przyziemny problem co zrobić z plastikową szufelką/miotłą/wiadrem w dobrym stanie. Na allegro nie pójdzie, do śmieci wyrzucić szkoda (ja akurat jestem przeciwna mnożeniu śmieci). Ciekawa jestem Twojej metody. Pozdrawiam! Karolina
Chyba nic odkrywczego nie napiszę: jeśli coś jest nieobciachowe i w dobrym stanie, to sprzedaję na Allegro; część wydaję do rodziców / teściów; część próbuję jakoś wykorzystać (np. niepasujące pojemniki czy szczotka i szufelka przydały mi się w piwnicy); a część wyrzucam, ale to ostateczność.
UsuńBłagam, napisz, gdzie można dostać biało-czarne naczynia z Bolesławca :)
OdpowiedzUsuńJuż dodałam link :)
UsuńDziękuję! Ale cuda! :D
UsuńMam identyczne nożyczki, które kupiłam w pasmanterii kilka lat temu, ale nożyczek do haftu nigdy dość. Wyguglaj sobie jakie piękne można kupić :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, śliczności!
UsuńZ miesiąc temu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam to uczucie, gdy poszczególne elementy domowej układanki coraz bardziej współgrają. I ta radocha przy układaniu, przekładaniu, dopasowywaniu...
OdpowiedzUsuńKubki świetne.
Pozdrowienia!
Piękne gadżety szczególnie nożyczki i ta szczotka do (t)warzyw - genialny pomysł
OdpowiedzUsuńMyślałam że pojemnik na miód to taki jak na cukier z rurka, z której sypał sie cukier jak za starych czasów
No właśnie, ja też byłam tego pewna, i miałam się pytać, jak to funkcjonuje gdy miód się skrystalizuje:D
UsuńPiękne rzeczy Ryfko:)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju kubki... te Twoje są genialne! :)
OdpowiedzUsuńŻuraw (czy też bocian) to tradycyjny kształt nożyczek hafciarskich. Kiedys czytałam, ze ich kształt wywodzi się z tego, ze służyły w pierwszym rzędzie do przecinania pępowiny!
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę w jakich opakowaniach przechowujesz np. szampon, płyn do kąpieli i inne pierdółki potrzebne przy wannie ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyków prysznicowych nie przelewam, tylko kupuję takie w estetycznych opakowaniach. Kiedyś pewnie wrzucę zdjęcie, bo wiele osób o to pyta :)
UsuńZaglądałam do Ciebie, kiedy królowały tu zdobycze z sh, głównie kolorowe swetrzyska. Cieszę się, że poszerzyłaś tematykę bloga. Wpisy o wnętrzach bardzo fajne. Masz styl dziewczyno, czego nie tkniesz obraca się w dobro:)Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńRyfka, Ty to naprawdę masz fioła na punkcie ładnych drobiazgów ;)
OdpowiedzUsuńWydało się! ;)
UsuńUwielbiam takie ładne gadżety do domu :)
OdpowiedzUsuńTa podstawka pod kubek jest perfekcyjna D: Ja całe życie stawiam kubek z kawą w łóżku na encyklopedii (jest taka gruba, że wyrównuje) ale estetycznie nie ma porównania między wielkim Kopalińskim a śliczną, drewnianą podstawką.
OdpowiedzUsuńNajcudowniejszy kubek (z królikiem) jaki widziałam!
OdpowiedzUsuń