5 grudnia 2018

Prezentownik 2018

Jest początek grudnia, jest prezentownik! Jak pewnie zauważyliście, unikam kategorii typu "dla chłopaka" czy "dla mamy". Zamiast na płci, wieku czy roli w rodzinie skupiam się na tematach i zainteresowaniach (bo serio, ojcowie, babcie i koleżanki różnią się między sobą). Większość przedmiotów jest dość uniwersalna, chociaż oczywiście jest to mój wielce subiektywny wybór, więc są tu przede wszystkim rzeczy, które sama mam i jestem z nich zadowolona, oraz takie, które chciałabym mieć. W tym roku jest też pewna nowość, bo... poprosiłam Dzióbka o stworzenie własnego podzbioru z prezentami #DzióbekApproved :) To nie wszystko! Pociągnęłam też za parę sznurków i postarałam się o kilka przedświątecznych rabatów specjalnie dla Was. Ho, ho, ho!

Christmas 2018



Z LIŚCIA

Coś dla wszystkich crazy plant ladies and gentlemen. Czuję, że stworzyłam ten zestaw na własną zgubę, bo póki co mam tylko książkę, a teraz chcę całą resztę.

Crazy Plant Lady
1. nerka Anacomito? z roślinnym motywem, uszyta z tkaniny recyklingowej
2. kolczyki liście paproci Boske - jest też dużo innych roślinnych wzorów
4. "O roślinach", R. Berendt, Ł. Marcinkowski - roślinne porady plus najpiękniejsze wnętrze, jakie widziałam (pisałam o tej książce tutaj)
5. RHS Floral Notebook - notatnik z okładką i 4 rycinami ze słynnej londyńskiej RHS Lindley Library (uwaga: Book Depository wysyła z UK i Australii; przy każdej książce jest informacja, czy zamówienie ma szanse dotrzeć przed świętami!)
6. złoty zraszacz do roślin - dostępny też w kolorze srebrnym i miedzianym
7. botaniczna piżama Lunaby - dostępna też w wersji z długimi spodniami oraz w kolorze białym
8. porcelanowe komponenty Plantacja / Kristoff - do uprawy roślin w szklankach i kieliszkach (idealne do awokado!)



KAPITAN PLANETA

Nowy rok to idealna okazja do wprowadzenia drobnych eko-zmian. Może takie stylowe gadżety pomogą zmotywować bliskie osoby?

Captain Planet
1. Sezonownik 2019 - kalendarz, którego motywem przewodnim jest less waste, czyli po oldskulowemu "idea gospodarności"; zawiera porady, przepisy na domowe środki czystości i informacje o sezonowych owocach i warzywach dostępnych w każdym miesiącu
2. "Życie Zero Waste" Kasi Wągrowskiej - książka dostępna również jako ebook (pisałam o niej tutaj)
3. kartki świąteczne w stylu vintage Be Coffee Style - nie dość, że piękne, to jeszcze na papierze z recyklingu
4. kubek KeepCup na kawę na wynos / Coffeedesk.pl (dostępne różne pojemności, kolory i motywy - nawet ze Star Wars!)
5. nerka Anacomito? ze skóry z drugiej ręki - mam czarną i jest super - w końcu nie muszę wygrzebywać kluczy, portfela i komórki spod sterty zakupów w torbie
7. kosmetyki Creamy - polskie, naturalne, wegańskie kosmetyki w szklanych opakowaniach, które można oddawać do ponownego użycia



KLUB EMERYTA

Czyli coś dla domatorów, ceniących ponad wszystko wygodę i własne zdrowie. Prezenty może mało #InstaFriendly, ale za to bardzo ułatwiające życie. Wiem, co mówię, mam WSZYSTKIE.

Senior Citizen Party
1. kaszmirowa czapka z działu męskiego COS - wreszcie milusia czapka, w której moja duża głowa nie wygląda jak w czepku pływackim; za zapisanie się do newslettera jest rabat -10%, warto też polować na darmową wysyłkę (ja tak kupiłam moją)
2. skarpety z kaszmirem Tommy Hilfiger
3. poduszka z pianki termoelastycznej Wellpur / Jysk - są różne kształty i rozmiary (w tym podróżne), ja mam profilowany model Fana i nie potrafię już spać na zwykłych poduszkach
4. kaszmirowy szalik H&M - kupiłam na promocji w Czarny Piątek
5. herbata Earl Grey / Coffeedesk.pl, polecam też tęczową wersję Earl GAY
6. żarówka z pilotem IKEA - można zmieniać odcień (od zimnego do ciepłego) oraz natężenie światła (przyciemniać, jeśli bolą oczy, i rozjaśniać, jeśli nie może się znaleźć kapci) bez wychodzenia z łóżka!
7. rajstopy albo legginsy z polarem Gabriella, model Arctic - jeśli koniecznie chce się założyć kieckę, a nie chce się umrzeć z zimna
8. wełniane rękawiczki Feltiness z polarem i klapką - kupiłam, żeby móc obsługiwać telefon na mrozie (mam teraz odblokowywanie na odcisk palca, więc piórko odpada), są naprawdę grubaśne (dla bardzo drobnych dłoni będą za wielkie)
9. kapcie UGG - mam ten model i noszę go zarówno zimą przy -15, jak i latem przy +30 stopniach (#TeamWiecznieZimneStopy)



NIEZŁA SZTUKA

Bibliofile, esteci, poszukiwacze ciekawostek i inne piękne umysły, oto podzbiór specjalnie dla Was!
 
Artsy-Fartsy
1. skarpetki Furious Humanist / Risk - jest też wersja Sexy Neurotic i Platonic Lover
4. akwarela Moniki Kozub, która ilustruje nieprzetłumaczalne słowa i zwroty z innych języków - na kolażu "Mbuki-mvuki" z języka bantu, czyli zrzucanie ubrań w radosnym tańcu, a ja mam japońską "Betsubarę" - dodatkowy żołądek na deser
5. Zmysłownik - notatnik z kolażami Aleksandry Morawiak; już zamówiony u Mikołaja :)
6. notatnik Life Renover / Escribo.pl


POMIZIAĆ MIZANTROPA

Nie zapominamy o introwertykach, aspołecznikach, malkontentach i Grinchach tego świata. Wskazówka: najlepiej podrzucić prezent i uciec, żeby nie narażać obdarowanego na niepotrzebny świąteczny small talk ;)

Introverting
1. kubek Dramat / Nadwyraz.com
2. kubek W poniedziałek czuję weltschmerz (we wtorek, środę i czwartek też) / Nadwyraz.com
3. butelka Denaturat / Pan Tu nie Stał - do częstowania nieproszonych gości
4. torba Kołdrian / Nadwyraz.com - bo pod kołdrą zawsze najlepiej i nie ma dramatu (są też inne przedmioty z tym motywem)
5. szalik Tragedia / Pan Tu nie Stał
7. plecak z Edgarem Allanem Poe cytującym Charlesa Bukowskiego: "To nie jest tak, że nienawidzę ludzi. Ja po prostu wolę, kiedy nie ma ich w pobliżu" / Chodnik Literacki
9. tabliczka na drzwi Quiet Zone - do oznaczenia swojej osobistej Strefy Ciszy


DZIÓBEK APPROVED 

Na wstępie, zanim dojdziecie do pochopnych wniosków, chciałabym coś ustalić: nie, Dzióbek wcale nie jest gadżeciarzem. WCALE.

My Boyfriend's Choice
1. poszetka Piłka nożna - jedyna rzecz z tego zbioru, której Dzióbek jeszcze nie ma, ale to tylko kwestia czasu
2. lampka nocna Xiaomi - ma milion kolorów (z których oczywiście używamy tylko odcieni białego i żółtego) i możliwość stopniowania natężenia przez mizianie górnej powierzchni
3. Album "Karol Śliwka" - wydany przez Muzeum Miasta Gdyni przy okazji wystawy poświęconej jednemu z najwybitniejszych polskich projektantów (autorowi m.in. słynnej skarbonki PKO, logo WSiP-u czy Instytutu Matki i Dziecka), za którą Patryk Hardziej zdobył Grand Prix w konkursie Projekt Roku organizowanym przez Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej
4. "Wojny konsolowe", Blake. J. Harris - wstęp napisali Seth Rogen i Evan Goldberg
5. krem do brody Tołpa - Dzióbek ręczy własną szczeciną!
6. pomada do włosów Prospectors - a za to własną czupryną!
7. ładowarka bezprzewodowa IKEA - wystarczy położyć telefon i się ładuje! (bo wiadomo, podłączanie kabelka to za duży wysiłek)
8. konsola Nintendo Switch - żadne Playstation, żadne X-Boxy, Dzióbek jest od zawsze Nintendo Boy; a ta konsola jest fajna, bo to takie 3 w 1: można grać w pojedynkę przed telewizorem na padzie, można podzielić pada na 2 osoby albo można używać przenośnie, trochę jak Game Boya (albo tę taką starą gierkę, w której wilk zbierał jajeczka)
9. gra Civilization - zgodnie z życzeniem zamówiona u Mikołaja!
10. kijek do selfie / statyw z pilotem Huawei AF15 - to dzięki niemu mogę robić lajwy na Insta stories ;)



RÓBMY DOBRO!

A może poza prezentami dla siebie i bliskich podarować również coś nieznajomym, którzy mieli w życiu trochę mniej szczęścia? Samo udostępnienie linku na Facebooku też będzie dużą pomocą.

Charity
1. Ufunduj kolację wigilijną dla samotnej starszej osoby - akcja Stowarzyszenia mali bracia Ubogich
2. Przytulanki dla Tosi - książka, z której cały dochód przeznaczony jest na pomoc dziewczynce chorej na padaczkę lekooporną (Tosia jest córką naszych znajomych i Dzióbek też był zaangażowany w tworzenie książki)
3. Prezenty bez pudła - akcja UNICEF-u dla najbardziej potrzebujących dzieci i ich rodzin


***

Zajrzyjcie też do moich prezentowników z 2017 i 2016 roku - może coś wpadnie Wam w oko? Sprawdziłam i większość produktów jest nadal dostępna.
 

94 komentarze:

  1. A rabat na pizamke jest ważny do kiedy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć,
    Ciekawe propozycje, bardzo inne od tego, co proponują inny blogerzy. Ale chyba jednak nic z tego nie trafiły jakoś bardzo do mojego gustu. Robię się za bardzo minimalistyczna z wiekiem. ;)
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nieeeeee! Tyle mojej pracy na marne?! :D

      Usuń
    2. Nie na marne! To dopiero osiągniecie w propagowaniu ‚zero waste’ 😄

      Usuń
    3. Nie przejmuj się. Stara się robię, teraz prezenty mnie mniej cieszą, niż czas spędzony z bliskimi. Planuję nawet o tym napisać jutro na blogu, tak właśnie z okazji 6 grudnia :)
      Pozdrawiam,
      Kasia

      Usuń
  3. Świetny ten Twój prezentownik, Ryfko! Jestem zachwycona różnorodnością i fajnością wybranych fantów #chcęwszystko i wykonaniem - przejrzyście, ładnie i na temat. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Napracowałam się nad nim jak głupia. Zapisywałam produkty w tajnym albumie na Pintereście już od stycznia, żeby znalazły się tu naprawdę wyjątkowe rzeczy, a nie zbiór przypadkowych upominków, wybieranych na szybko. Nad kolażami siedziałam dwa dni (nie czarujmy się, częściowo dlatego, że jestem nienormalna i lubię se przesuwać piksel w prawo, piksel w lewo), a dzisiaj od rana siedziałam nad opisami i linkami. Nie ukrywam, że jestem naprawdę zadowolona z efektu, ale PADAM :D

      Usuń
  4. Och cudnie, znalazłam się w najlepszej kategorii 💚 Rzeczywiście, papierowy nakład mojej książki się wyprzedał i mozna kupić ebook, a od lutego będzie dodruk w odświeżonej, uaktualnionej wersji! I Ty wiesz to pierwsza (zaraz po mnie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja się dzisiaj trochę załamałam - post gotowy, sprawdzam linki na wszelki wypadek, a tu książki BRAK! Nawet na Allegro nie ma! :D Jak dobrze, że są ebooki ;)
      No i super, że będzie dodruk!

      Usuń
  5. rewelacyjny poradnik. ale nie dziękuję. teraz chcę WSZYSTKO. (choć odmówiłam sobie prezentu na rzecz kolacji dla starszej, samotne osoby więc czuję się teraz ze sobą wyjątkowo dobrze). Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie pomyślane, dobrane i przedstawione. Dzięki ! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie zamówiłam książkę polecaną przez Dziubka (dla fana nitendo), będę mieć idealny prezent ma Mikołajki ;) trafiłam na post w odpowiednim momencie - właśnie się zastanawiałam czy wyjść z domu po jakiś drobiazg, a tu proszę super pomysł bez wychodzenia spod koca (kupiłam ebooka).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też biorę pod uwagę tę książkę, jako prezent urodzinowy dla męża (przyda się na luty) bo prezenty mikołajkowo/świąteczne dla niego już mam skompletowane (w tym dwie książki - biografia G.Lucasa i pozycja na temat Monthy Pythona) i trzecia książka w zestawie to chyba byłaby klęska urodzaju nawet dla totalnego bibliofila.

      Usuń
  8. Chyba nawet uda mi się wybrać coś dla taty!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem minimalistką od dziecka (jesteśmy z tego samego rocznika) i mam to szczęście, że moja mama wiele lat temu uczyła mnie na przykład tego, że nie należy brać foliówek - skoro można chodzić do sklepu z własną torba - zanim to było modne, oraz nie kupuje dla samego kupowania, ;) ale Twoje propozycje wywołały we mnie uśmiech dziecka czekającego na świętego Mikołaja.
    Mogłabym kupić wszystko, co zaproponowałaś!

    OdpowiedzUsuń
  10. Lampka nigdzie niedostępna niestety

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie zauważyłam to już po publikacji :( My kupowaliśmy w salonie Xiaomi w krakowskiej Serenadzie. Mają też salony w warszawskiej Arkadii i Pasażu Grunwaldzkim we Wrocławiu. Może tam jeszcze będą?

      Usuń
    2. Trochę poszperałam i jest na Allegru! :D Już dodałam nowy link.

      Usuń
    3. Znalazłam jeszcze w innym sklepie. Ciekawe po ile są w sklepie firmowym. Ale już zamówione i mam nadzieje ze się spodoba

      Usuń
    4. Widziałam ją wczoraj w Serenadzie w Krakowie, jeżeli komuś to pomoże :)

      Usuń
  11. Przeczytałam "kapcie USG". Jestem emerytem hipochondrykiem :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Spryskiwacz!! ❤️ Właśnie wczoraj się zastanawiałam na co wymienić moje plastikowe paskudztwo.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczne propozycje! Dzięki <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Album "Karol Śliwka" zamówiony dla siostry. Dobra robota dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo trudno go zdobyć (to chyba w tym momencie jedyne miejsce, w którym można go kupić), więc trza brać, póki jest ;)

      Usuń
  15. prezentownik jak zawsze doskonały! Prezenty już co prawda wszystkie kupiłam, ale teraz dokupiłam kolację dla kogoś. Dziękuję za tę inspirację:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiem jak do tej pory moglam sie obejsc bez pieczatki z ex librisem 🙄🙈 przeciez to jest niezbedne i nie czekam az ktos mi kupi tylko sama juz zamawiam. Przejrzalam jeszcze prezentowniki z poprzednich lat - rewelacja 🔝🧡🧡🧡dziekuje za pomysly 🤩

    OdpowiedzUsuń
  17. Powiedziałam mamie, ze chciałabym dostać piżamkę pod choinke, ale nie mogłam znaleźć idealnej tj - krotkie gatki i długi rękaw. No i mam. I design piękny. I jeszcze zniżka. Nosz dziękuję po stokroć!

    OdpowiedzUsuń
  18. Super inspirujący wpis :) Ten piękny woreczek od A. Stanglewicz chodzi za mną już od dawna. Dzisiaj jest na Pakamerze darmowa dostawa, więc chyba się skuszę ;) może przyda się komuś ta informacja ;-) Pozdrawiam ciepło! Ania

    OdpowiedzUsuń
  19. Oł noł! A ja większość zakupów zrobiłam w miniony weekend :(
    Ale kilka prezentów do kupienia jeszcze mam, więc na pewno skorzystam. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  20. I szalik PTNS też już niedostępny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, wpis cieszy się ogromna popularnością, do tego dzisiaj Dzień Darmowej Dostawy i ogólnie sezon przedświąteczny, więc produkty znikają na bieżąco :( Ale są też koszulki z tym motywem (dodałam link)

      Usuń
  21. Do małej korekty: parę sznurków, introwertykach, to nie jest tak. Poza tym to jak zwykle jedyny prezentownik blogerski, który nie tylko z przyjemnością przeglądam, ale nawet wchodzę w linki, a to rzadkość. Kolaże warte zachodu, szczególnie pierwszy i drugi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech, dzięki. Sprawdzam ten post chyba już pińcetny raz i ciągle znajduję nowe literówki :/

      Usuń
  22. Świetny post, śliczne kolaże. Teraz myślę jaki adresat pasuje do prezentu który chce kupić 😅

    OdpowiedzUsuń
  23. Biere spryskiwacz. Dla siebie:)
    A ten kijek do selfie to się ostanio cos kurzy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na IG zaraz mi stuknie 25 000 obserwujących - myślę, że to idealna okazja na lajwa ;)

      Usuń
  24. Poszetka ❤ jestem coraz bardziej zakochana w ich serii z obrazami, Polska też zacna, luby posiada payriotycznie Śląsk, a ja marzę o apaszcee ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy nie byłam fanką takich prezentowników. Ten jednak jest... Wyjątkowy. Myślę że naprawdę każdy znajdzie w nim coś dla siebie lub dla swoich bliskich, a przy tym jest niezykły w swojej stosunkowo niewielkiej pogoni za wszelkimi duperelami bez zastosowania. Każda rzecz sprawia wrażenie posiadania jakieś funkcji - od praktycznych, przez estetyczne aż po kojące duszę czy korzystne dla planety. Jestem pod ogromnym wrażeniem i z pewnością jeśli tylko dla kogokolwiek zabraknie mi prezentu, tutaj zajrzę w pierwszej kolejności! Wielkie brawa za napisanie przewodnika po tym jak przetrwać zakupów szał bez szkód dla portfela i środowiska ♥️

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak zwykle super ciekawe zestawienie , przezabawne nazwy i cudne kolaże ! Moj ulubiony i jedyny w tym roku prezentownik, na który czekałam i który miałam szczerą chęć i przyjemność przeczytać .

    OdpowiedzUsuń
  27. Najlepsza pozycja w prezentowniku to ta ostatnia, nie wiedziałam wcześniej, że można ufundować kolacje dla samotnej starszej osoby. To chyba najlepiej wydane pieniądze w mikołajki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Zachwycający, inspirujący, nietuzinkowy! Jestem pod wielkim wrażeniem, dosłownie w fotelu usiedzieć nie mogę! Już pozmieniałam wszystkie swoje pomysły na Twoje- a personalizowana pieczątka do książek to już po prostu cudo! Zamawiam! Woreczki na zakupy uszyję - i aż się dziwię, że sama na to nie wpadłam... Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  29. ło pani, mogłabyś byc moim Mikolajem, wszystko w punkt, a szalik już wykupili u Tego Pana Co Tu Niestał, ale rzucam się na skarpy :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Kupiłam przytulanki dla Tosi już latem i są ekstra, polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! :) To jest w ogóle cudowna opcja, bo jednym prezentem sprawia się radość dwójce dzieci - temu obdarowanemu książką i Tosi :)

      Usuń
  31. Sekcja Dzióbek Approved mogłaby być równie dobrze sekcją "Mój Narzeczony Approved". Ale muszę przyznać, że odkąd mamy Switcha sytuacja z prezentami stała się jakby łatwiejsza - mogę kupować mu po prostu kolejne gry. ;) Za to ja najchętniej przygarnęłabym mosiężny zraszacz do kwiatów. Moje paprotki byłyby happy. :) Wigilię dla samotnej osoby ze Stowarzyszeniem Mali Bracia Ubogich fundujemy już 3 rok i przy każdej okazji polecamy tę akcję wszystkim znajomym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak! :D Mikołaj, urodziny, Dzień Dziecka... - gierka na każda okazję! ;)

      Usuń
  32. Dzieki Ryfka, uwielbiam Twoje prezentowniki! Kołdrian wyląduje pod choinką :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jestem minimalistyczną zerołejstką, a chcę mieć wszystko z tego prezentownika. Wspaniała robota, póki co kupiłam tylko kolację dla samotnej starszej osoby, ale na tym nie poprzestanę. Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Trochę smutne, bo spodziewałam się ciekawych opcji a w większości są to produkty ze współpracy i z niby dla nas korzystnymi zniżkami. Gdzie się nie obejrzeć to na insta, blogach, fb jakieś promocje i sponsorowane posty. Inne produkty niestety też nie są zachęcające, zbyt wysokie ceny za zhajpowane produkty a tylko brand się liczy. Co dla przykładu wyróżnia tę pastę do włosów dla Dzióbka? 45-70 zł za produkt kosmetyczny, który jest standardowo w cenie 5-10 zł. Trochę takie napychanie pieniędzy do portfeli sprzedawców tylko dlatego, że coś ma ładne opanowanie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasta do włosów jest sprawdzona, mocna i dobrej jakości (a dobrą pastę wcale nie jest tak łatwo dostać, Dzióbek przetestował wiele takich, które nie trzymały włosów), a do tego dokładnie tak, jak piszesz, jest ładnie opakowana - w sam raz na prezent.

      "W WIĘKSZOŚCI są to produkty ze współpracy i z NIBY dla nas korzystnymi zniżkami"? Serio!? W prezentowniku jest prawie 60 pozycji. Zniżki są do 5 sklepów.

      Wybrałam tylko takie produkty, za które ręczę (bo sama ich używam), i takie, które chciałabym mieć (niektóre już sobie zamówiłam). Jeśli nic Ci się nie podoba, to nie ma się co smucić. Prezentowników w internecie teraz całe mnóstwo. Można też poszukać na własną rękę. Wierzę, że na pewno znajdziesz coś dla siebie :)

      Usuń
    2. A tak jeszcze a propos tej rzekomej drożyzny, to specjalnie policzyłam i 23 produkty z 55 (bo nie liczę 3 pozycji charytatywnych), są w cenach do 50 zł.

      Usuń
  35. Bardzo podoba mi się Twoja forma prezentownika! Nagłówki są cudowne. Ja już prezenty mam kupione, ale podam tekst dalej. Sądzę, że wiele osób skorzysta.Prezenty dla mizantropa - poproszę wszystkie! :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajnie jest zostać Mikołajem! Dziś bez prezentowo dla siebie, ale za to starsza osoba bedzie miała wigilię <3

    OdpowiedzUsuń
  37. Rewelacja, mam już kilka pomysłów dzięki prezentownikowi! Dzięki Ryfko!

    OdpowiedzUsuń
  38. Rajtuzy na arktyczne mrozy kupione, będą testy.
    Na pewno jeszcze tu wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Świetna robota, dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  40. Wielkie dzięki za tyle miłych słów! Cieszę się, że rzeczy Wam się podobają, że udało mi się podsunąć Wam kilka pomysłów i że rozsyłacie prezentownik dalej do swoich mikołajów ;) Nieskromnie powiem, że jestem z niego naprawdę dumna, ale nawet moje ego jest zaskoczone aż takim zainteresowaniem :D Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  41. Prezenty świąteczne już mam, ale złoty zraszacz dostaną obie przyjaciółki na urodzin, a sama wreszcie zdecydowałam się na ex libris dla siebie. Ależ to będzie radocha!

    OdpowiedzUsuń
  42. W pierwszej chwili pomyślałam że prezentownik jak prezentownik, ale dzięki Tobie kupuje rękawiczki, kapcie z lunaby dla siebie i kochanka, skarpetki sexy neurotic totalnie mnie jaraja ale chwilowo wyprzedane, inaczej też bym kupiła sztos dzięki wielkie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś Ci się chyba źle wyświetliło, bo skarpetki cały czas dostępne i to wszystkie 3 rodzaje, każde w dwóch rozmiarach ;)

      Usuń
  43. Prezentownik marzenie, choć zamierzałam zrezygnować z prezentów w tym roku, ale jednak nie da się :) Chciałam się pochwalić, że mam ten spryskiwacz, jest śliczniusi, dostalam na urodziny :) pisze o tym, dlatego, że chciałam pochwalić firmę, w której był kupiony, okazało się, że trafił się jakiś trefny egzemplarz, słabo rozpryskiwał wodę i w dodatku jakoś na bok. Mój mąż napisał do nich z prośbą o wymianę na inny tłumacząc, że to prezent. Bez problemu powiedzieli, że wyślą drugi i jakoś chyba w 3 dni dostalismy nowy,nawet nie chcieli żeby odsyłać im ten trefny. Po kilku miesiącach odryłam, że i ten trefny wysatryczło przeczyścić i też śmiga nieźle.

    OdpowiedzUsuń
  44. Wszystko piękne! kubeczkowi z coffee desk nie mogłam odmówić i już jest mój, dzięki za rabat :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Skusiłam się na skarpetki z kaszmirem, wiem co to wiecznie zimne stopy��, ale dostałam informację, ze moje zamówienie zostało anulowane. Czy one naparwdę są baaardzo ciepłe? Jeśli tak, to zamówię drugi raz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są ciepłe i milusie, a przy tym nie są grube (dla mnie to plus, bo grubaśne wełniane skarpeciory typu "górskiego" nie mieszczą się czasem w butach).

      Usuń
  46. A ja mam neitypowe pytanie, jestem ciekawa są te złote nożyczki z pierwszego zdjęcia ? Prezentują się całkiem ładnie i solidnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nożyczki są z Tigera. Faktycznie są bardzo solidne, nie zacinają się i tną jak ta lala! :) Widziałam też kiedyś takie w TK Maxxie.

      Usuń
  47. Z roku na rok coraz trudniej o swiateczne prezenty i nie jest to kwestia pieniedzy. Z czasem czlowiek obrasta we wszelakie dobra. Kiedy dzieci podarowaly dalej ostatnie klocki lego na Swieta sa bilety; w tym roku gala operowa + po jednym prezencie na osobe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego ja w tym roku zaproponowałam rodzinie rezygnację z prezentów dla dorosłych i na szczęście pomysł został zaakceptowany. Oczywiście mogłabym wymyślić na poczekaniu z 10 rzeczy, które mi się podobają, chciałabym mieć, ale czy będę od tego szczęśliwszym człowiekiem? I tak mam wiele więcej niż potrzebuję, podobnie reszta rodziny, choć krezusami nie jesteśmy, to jednak wszelkie potrzeby mamy zaspokojone.

      Maga

      Usuń
  48. Ryfko, naprawdę widać, że włożyłaś mnóstwo pracy w tego posta - za co ja i moi bliscy bardzo Ci dziękujemy! A przypinkę z aspołecznym liskiem kupiłam sobie od ręki ;)
    x

    OdpowiedzUsuń
  49. emmpe.me@gmail.com11 grudnia 2018 12:08

    Bardzo dziękuję za świetne pomysły! Rajtuzy krakowskie i inne już w drodze do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  50. Właśnie pojawiło się kilka egzemplarzy! Dziękuję za to polecenie! Mój prywatny pan grafik będzie zadowolony :)!

    OdpowiedzUsuń
  51. Mogłabyś podpytać Dzióbka, czy poleciłby jakąś jeszcze grę na Nintendo Switch?(The Legend of Zelda już jest, a o Civilization się wygadałam, ale zapropsował :P)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapytałam i jego ulubione to:
      - Super Smash Bros. (najnowsza, gra w nią non stop, bo Civilization jeszcze nie przyszła)
      - Super Mario Odyssey
      - Octopath Traveler
      - Splatoon 2
      - Xenoblade Chronicles 2
      Plus oczywiście Fifa, Fifeczka, Fifunia ;)

      Usuń
    2. Dzięki!
      Super Smash Bros i Super Mario Odyssey też jest. Dogadaliby się ;P

      Usuń
  52. Niektóre propozycje są mi znane, ale niektóre nie i na nich się skupię niekoniecznie jako prezent świąteczny..dziękuję i pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  53. Człowiek chce zamówić piżamę z lunaby a tu się okazuje, że nie ma. Dlaczego? Bo Ryfka poleciła i tłum ruszył na zakupy! :D Dobrze, że w lutym mam urodziny i może wtedy sobie kupię. Błagam nie polecaj tych piżam w miesiącu lutym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, te wzory są tak ładne, że i bez mojego polecenia by się sprzedały ;) Ale rozmawiałam dzisiaj z Asią i w styczniu ma być nowa partia :)

      Usuń
  54. Wzory są piękne i jakość wspaniała (mam już jedną piżamę od Asi), ale umówmy się- Ryfka poleca i świat kupuje. To jest jak z dyktaturą, której również i ja się podporządkowuję w wielu kwestiach, zwłaszcza książkowych ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. Ja z kolei oszalałam na punkcie BOSKE i zamówiłam 2 komplety (paprocie i taszniki) - BOSKIE to BOSKE :D

    OdpowiedzUsuń
  56. Zakochałam się w tym żółtym kubku :D

    OdpowiedzUsuń
  57. kapitan planeta i z liscia genialne prezenty szkoda ze dopiero teraz tu weszłam. Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  58. Ryfko, zachęcona Twoją polecanką kupiłam profilowaną poduszkę (akurat jest na nie niezła promocja co też pomogło się zdecydować ;) ) i już po jednej nocy stwierdzam, że jakość mojego wypoczynku zdecydowanie wzrosła. Nie spinałam mięśni szyi i karku tak jak na zwykłej poduszce i obudziłam się naprawdę wypoczęta. Wielkie dzięki za polecenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale się cieszę! :) Ja na zwykłych poduszkach zawsze miałam problem z ułożeniem się. Upychałam poduszkę pod szyję, bo brakowało mi tam podparcia, spałam na brzegu, bo inaczej przeszkadzała mi wypchnięta buła wbijająca się w nos. Do tej profilowanej musiałam się przez kilka dni przyzwyczajać (i odkryć, że kiedy śpię na boku, najlepiej ustawić ją lekko pod kątem), ale teraz nie potrafię już spać na zwykłych poduchach i w hotelach czy u Rodziców starsznie się męczę.

      Usuń
  59. Uprzejmie donoszę, że Ryszard Kaja będzie przez cały 2019 tworzył okładki dla “Mody na zdrowie” (to taka gazeta, ktòrà można dostać w aptece)🙂 Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  60. dlaczego ten blog już nie działa? :(
    czy będzie jego reaktywacja?

    OdpowiedzUsuń
  61. No ale już niedługo Wielkanoc, czy autorka rezygnuje z bloga?:)

    OdpowiedzUsuń
  62. Ryfko, czy Ty już sie przebranżowiłaś na instagramerkę?;) Czy może z nowym płaszczem szykuje sie nowy post?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech, no właśnie ten Instagram tak mi się spodobał (a zwłaszcza stories), że zupełnie nie mogę się zabrać za bloga. Ale nowe posty są w planach, jak najbardziej. Tylko muszę się, kurde, w końcu zebrać w sobie.

      Usuń
  63. Ryfko. Ty leniwcu. Pobiłaś już chyba rekord milczenia na blogu? Poproszę posta.

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz :)
* Uwaga: Na blogu działa SPAMOWSTRZYMYWACZ. Spam = linki do sklepów, Allegro, zaproszenia do odwiedzenia bloga itp. (jeśli podpiszecie się "Krysia" i podlinkujecie swój nick do sklepu z dachówkami / kosmetykami / karmą dla kota, to nadal jest to spam).