14 lipca 2014

Mucha nie siada!

Dawno mnie tu nie było, bo, jak pewnie wiecie z mojego Facebooka, od kilku tygodni całkowicie pochłania mnie przytulanie się do lodówek, noszenie na głowie krzeseł i pilnowanie, żeby Dzióbek nie kupował obcym kobietom hot-dogów w Ikei. O ciuchach praktycznie w ogóle ostatnio nie myślę. W zasadzie to nie myślę o niczym, co nie dotyczy urządzania mieszkania. To jest jak choroba. Albo stan zakochania. W sumie na jedno wychodzi.

Ogólnie na razie mieszkamy jak w magazynie. I niestety nie mam tu na myśli "Elle Decoration". Po prostu za sprawą wszechobecnych pudeł i worków nasza baza przypomina jakiś skład albo hurtownię. Ale powoli zaczynamy się zadomawiać: stopniowo ogarniamy ten bajzel, poznajemy okolicę (chyba nigdzie nie widziałam takiego zagęszczenia reklam KFC - czuję, że to moja dzielnia!), a w zeszłym tygodniu udało mi się w końcu opracować nowy rowerowy dojazd do roboty (bo pierwsza próba wyprowadziła mnie - całkiem dosłownie - w pole). Dużo jeszcze mamy do zrobienia i załatwienia, ale cieszy mnie to wszystko, a siedząc wczoraj wieczorem na balkonie, pomyślałam, że jestem naprawdę niebezpiecznie blisko sielanki. Dobrze jest!

3
1
2
koszula - MyElphi.com (prezent)
mucha - Marthu.com
dżinsy - Levi's + łaty naszyte przeze mnie
buty - Skechers / answear.com


30 komentarzy:

  1. Dzięki Twoim nieregularnym postom, pojawia się u mnie adrenalina, gdy wstawiasz linka na fanpejdża. Oj, umiesz trzymać w napięciu Ryfka! ;)Świetna mucha, retro klimat! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Z muchą jest Ci naprawdę do twarzy! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Przytulanie lodówek latem brzmi bardzo logicznie i przyjemnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia, śliczna Ryfka, ROWER - boski!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ryfko, mieszkasz na osiedlu Avia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co, chcesz się wbić na parapetówę?

      Usuń
    2. Zastanawiam się nad Avią III i gdybyś tam mieszkała to... nie zastanawiałabym się! #każdy_chce_mieć_Ryfkę_za_sąsiadkę

      Usuń
  6. Łaty świetnie pasują do retro-muchy :) A nowego M zazdroszczę, nawet mimo tymczasowego życia w pudłach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Cię czytać. I choć prezentujesz nieprzeciętnie skrajny styl od mojego - uwielbiam Cię oglądać. I choć teraz wychodzę chyba na prześladowcę, trudno. To działa jak w przypadku Twojej mani urządzania mieszkania - potrzeba zaglądania do Ciebie to jakaś choroba, z którą jednak wcale nie chcę walczyć. A muszkę kocham! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. a Ryfka - że tak z ciekawości zapytam to z Dzióbkiem w formalnym związku jakimś jest? ;p sorki jeśli przekraczam granicę ale ciekawska jestem bardzo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To akurat żadna tajemnica. Związek jest totalnie nielegalny!

      Usuń
    2. hahah dzięki za odp ;) Życzę totalnie wspaniałego życia w tym związku! ;)

      Usuń
  9. No tak, muchy rządzą ostatnio... Inspiracja pochodzi od J.K-M ? (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za takie pytanie to nic, tylko z liścia!

      Usuń
    2. Dobrze, że nie mam ministerialnej gęby!
      Taki joke miał być... nic więcej.

      Usuń
  10. Na prawdę świetnie piszesz! Zycze powodzenia z wprowadzaniem się, miesiąc temu tez przez to przechodziłam.... :) Dodaje Twój blog do ulubionych i BARDZO chętnie będę zaglądała...Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki to konkretnie model koszuli z tych białych?

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna mucha!! Piękna Ryfka!! ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy look! Idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacyjne zdjęcia... I ta mucha :D

    OdpowiedzUsuń
  15. #dżendermodeon

    muchy są najlepsze #potwierdzoneinfo

    OdpowiedzUsuń
  16. Czyli że jest dobrze. A nawet bardzo dobrze. A niebezpieczeństwo zbyt bliskiego obcowania z sielanką polega jedynie na tym, że można się do niej zbyt szybko przyzwyczaić i przestać dostrzegać. Czego nie życzę. A poza tym to samego dobrego na tym nowym balkonie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zawsze podobały mi się muszki, mam ich kilka. U kobiety wygląda ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  18. fajne zdjęcia, niezła propozycja stroju, dziewczyna jest zachwycona... Justynanawsi

    OdpowiedzUsuń
  19. super strój, chyba sama muszę zakupić sobie taką muchę! pozdrawiam i czekam na więcej wpisów

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz :)
* Uwaga: Na blogu działa SPAMOWSTRZYMYWACZ. Spam = linki do sklepów, Allegro, zaproszenia do odwiedzenia bloga itp. (jeśli podpiszecie się "Krysia" i podlinkujecie swój nick do sklepu z dachówkami / kosmetykami / karmą dla kota, to nadal jest to spam).