10 grudnia 2012

Co dziś miałam na sobie. I wczoraj. I przedwczoraj.

No dobra, wczoraj to cały dzień miałam na sobie piżamę (tak się bawi, tak się bawi, Sztyw-nia-ra!), ale ogólnie przy obecnej temperaturze tak właśnie wygląda mój codzienny strój. Czego nie widać, to legginsy pod spodniami, gruby sweter pod płaszczem i kubek termiczny z gorącą herbatą w torbie. Szału może nie ma, ale jest względne ciepełko. I - uwaga, uwaga - jest zainteresowanie ze strony młodych artystów! W zeszłym tygodniu tak opatulona padłam ofiarą pewnego tramwajowego rysownika. Na Facebooku zdania są podzielone: może gość się zakochał? a może rysował komiks o potworach? Tak czy inaczej, na pewno była to jedna z bardziej zaskakujących sytuacji, jakie mnie spotkały w krakowskiej komunikacji miejskiej. Miła odmiana od pijaków łapiących mnie za kolano albo żuli kimających na moim ramieniu.

   
czapka - H&M / dział męski 
komin - Orsay
rękawiczki (w środku mają dodatkowo polar) - Borjesson / TK Maxx 
płaszcz - Wallis / Decobazaar.com 
dżinsy - Levi's 
buty - Emu Wool / Butyk.pl 
torba - Nowińska / Sagana.pl

67 komentarzy:

  1. płaszcz nie wygląda na ciepły, ale ze swetrem pewnie daje radę
    rękawiczki cudne
    i boszszsze, jaką Ty masz piękną cerę
    pyh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płaszcz ma sporo wełny, więc nie jest źle ;)
      A o mojej cerze można powiedzieć dużo rzeczy, ale na pewno nie to, że jest piękna. Korzystne światło po prostu :)

      Usuń
  2. po ryfkowemu, hej

    OdpowiedzUsuń
  3. W mega zimne dni wyglądam podobnie - na cebulkę, ciepełko przede wszystkim :) takie rękawiczki mimo, ze niewygodne bo trzeba zdejmować za każdym razem gdy chce się coś zrobić wyglądają czarujaco.

    Hot Magenta Blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomijając kolory, to ubieram się w identyczny sposób jak ty w te chłodne dni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Smiac mi sie chce, bo my tu w UK zaczynami wygladac podobnie, w zwiazku z zapowiedziana 'sroga zima' w tym roku. Emu buty to tutaj chyba kazdy juz ma, a ja sie opieralam, ze to nieladnie wyglada (bo co jak co, angielki maja piety to wewnatrz i buty sie tak okropnie odksztalcaja :P), ale jakis czas temu znalazlam je w Primarku za £5, oczywiscie nie oryginalne i wzielam na sprobowanie. Od tamtego czasu nosze prawie codziennie i prawie jakbym chodzila caly dzien w kapciach. Normalnie Geniusz! A co do zimowej mody, ja tez wyznaje cieplo ponad stylowo, no chyba, ze da sie oba na raz :)

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oryginalne Emu się nie odkształcają, bo mają sztywną piętę :-) Też się nie rozstaję z moimi kapciuszkami, są świetne, to moja druga zima w życiu, kiedy nie marznę w stopy :-)

      Usuń
    2. serio te buty są takie ciepłe ? na to co się działo przez ostatnie dwa dni dadzą radę ?

      Usuń
    3. ->Kasia: Olga Cecylia dobrze mówi - pseudoemu z cienkiego materiału (a właściwie tkaniny) mogą się odkształcać, ale oryginalne emu czy uggi mają usztywnianą podeszwę i chyba ciężko je wykoślawić.

      ->Dobrze wydane: Dadzą :) Naprawdę nigdy nie miałam cieplejszych butów.

      Usuń
  6. świetne rękawice!!!;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. na drugiej fotce wypisz wymaluj mr burns przy 'excellent';)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyguglałam, kto to, i faktycznie widzę podobieństwo :D

      Usuń
  8. Rękawice szał! Chyba sobie zrobię:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Co za mina cwaniaka na drugim zdjęciu :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pierwszym zdjęciu wygląda jakbyś trzymała niewidzialną flaszkę, np krupniku;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Te rękawiczki są super! Przykład na to jak jedna rzecz może odmienić całą stylizację i nadać charakteru :) muszę poszukać jakiś rękawiczek z dodatkowym ociepleniem w środku.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja wielbię Twoja torbę, jest świetna. Bo do emu jakoś nie potrafię się przekonać... ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Rękawiczki są świetne! Ogólnie Ryfko drgo jesteś fantastyczna;) Jak widać, przy -20 też można wyglądać stylowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zimowo i ciepło! czyli wszystko pod kontrolą:) co do krakowskiej komunikacji, to najbardziej denerwują mnie mordercze spojrzenia starszych pań, kiedy mam szpilki albo spódnicę zimą. Jakby mogły, to chyba by mnie wyrzuciły z tramwaju! PS. Świetne rękawiczki! (i z polarem, o jaaaa;) )

    OdpowiedzUsuń
  15. 20-tego lece do Krakowa i juz sie cieszymy na Swieta w Polsce, to mowisz, ze emu sie przydadza.A rekawiczki sa przesliczne.
    Ania
    P.S. Ale niespodzianka, bo nie liczylam ze cos w tym roku jeszcze pokarzesz.

    OdpowiedzUsuń
  16. Rękawiczki są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zawsze piszesz z humorem, wesoło i to mi się najbardziej podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudnie wyglądasz na pierwszym zdjęciu. Czytając w zeszłym roku Twoje wpisy zaczęłam przekonywać się do emu. Będąc kiedyś z mężem na mieście tak mi wymarzły nogi, że zanim doszłam do domu, miałam przystanek w sklepie i zakupiłam butki. Dziękuję Ci Ryfko, że dzięki Tobie już nie marznę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz nie wyobrażam sobie powrotu do innych zimowych butów :) Niech się dobrze noszą!

      Usuń
  19. Po przeryciu 3 warszawskich H&M w poszukiwaniu Twojej czapki została mi ostatnia nadzieja - pomyliłaś sklepy. Dość płonna, bo szalik od kompletu jednak jest. Czy ktoś widział czapkę Ryfki w Warszawie?
    MAD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na 100% kupiłam ją w H&M. Ale ostatnio jak sprawdzałam w Galerii Krakowskiej, to też już ich nie było.

      Usuń
    2. Bo ja kupilam ostatnia ;) Genialna jest. Co do Emu ja 4 zime chodze w Stingerach, zawsze na bosa stope i zawsze nogi mam cieplutkie. To sie nazywa naprawde dobrze zainwestowane pieniadze.

      Patrycja

      Usuń
  20. słodziakowe rękawiczki! czy emu wool się nie odkształcają? słyszałam już przeróżne opinie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ależ się uśmiałam przy niektórych podpisach zdjęć z Rzymu. Ryfka, jesteś genialnym żartownisiem!

    OdpowiedzUsuń
  22. 3 wrzesnia 2007 przebija wszytkie inne gorsz stylizacje...

    OdpowiedzUsuń
  23. Jakbym mogła, to bym nie wychodziła z domu, tak nie lubię zimna. Ale muszę... wychodzić. Opatulam się podobnie, kilka warstewek musi być! Trochę ciężko być zwrotnym :)

    OdpowiedzUsuń
  24. No i stalo sie, tez kupilam te cieple kapcie. Przymierzylam UGG za 240€ i wybralam BOOROO za 89,95€, jakiejs znacznej roznicy, nawet wcale, nie widac. I pytanie dodatkowe (juz je zaimpregnowalam,) ale jak sie je czysci, czy mozna je wyprac np. w pralce???
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No więc jeśli chodzi o czyszczenie, to kupiłam specjalny preparat do Emu i czyściłam wg instrukcji na kanale Emu na YouTube (już jej chyba nie ma, ale takich filmików jest sporo, np. tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=A_De05HaYa4 ). Niestety, po wyschnięciu na butach pojawiły się brzydkie, białe zacieki. Spróbowałam raz jeszcze i dalej to samo. W końcu się wkurzyłam i wrzuciłam do pralki (program do prania wełny). Po wyschnięciu były jakieś takie bardziej szorstkie niż przed, ale teraz, jak już trochę pochodziłam, wszystko wróciło do normy :)

      Usuń
    2. Dzieki, tez myslalam, ze jak bede brudne to je wypiore na programie na welne na zimno.

      Usuń
  25. Ale szał z tym rysownikiem!:D Chociaż mnie też się zdarzyło rysować ludzi w tramwaju, ale tak szybciutko, żeby się nie zorientowali.
    A Twój strój jest prosty i fajny, tylko zastanawiam się jakim cudem zmieściłaś legginsy pod spodniami!! Szacun:P

    OdpowiedzUsuń
  26. a ja mam głupie pytanie, bo o ceny, ale mnie po prostu WSZYSTKO z tego Twego zestawu zachwyca i wstyd przed niestosownością pytania zostaje wyparty przez babską ciekawość ;] a interesuje mnie ile kosztowały rękawiczki, czapka, płaszcz i buty?
    ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma problemu, to żadna tajemnica :) Rękawiczki kosztowały 40 zł, czapka tyle samo, płaszcz 35 zł (!), a buty wygrałam w konkursie, ale ich cena to ok. 350 zł.

      Usuń
  27. Ostatnio opowiadałam swojej mamie o tym, że Cię ktoś rysował w tramwaju i miałam wątpliwości jak Cię nazwać: "taka dziewczyna z bloga", "taka blogerka z internetu"? Mama by mnie nie zrozumiała, więc Cię nazwałam swoją koleżanką :D
    Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, skąd ja to znam :) Bardzo mi miło, droga koleżanko ;)

      Usuń
  28. Ryfka, powiedz mi czy Twoje emu też z tyłu z przy pięcie tak się przydeptały? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odrobinę tak, ale naprawdę minimalnie. Na pewno nie ma u mnie efektu zwisającej albo wykoślawionej do środka pięty.

      Usuń
  29. A jeśli chodzi o plamy z soli. Nie mam tego zestawu specjalnego ale wyczytałam żeby takie plamy czyścić wodą z octem. Jeszcze zostały minimalne ale jeszcze samym octem przetrę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałam problemów z plamami z soli (zeszły po przetarciu wilgotną gąbką), miałam problem z plamami po tym płynie do czyszczenia :)

      Usuń
  30. Ryfko, pisałaś o kubku termicznym. Mam w związku z tym pytanie: czy udało Ci się kupić jakiś sensowny, czyli nieprzeciekający i długo trzymający ciepło? Ja już miałam kilka i jak dotąd nie trafiłam na takowy... Zawsze było albo jedno, albo drugie :( Jeśli tak, to podpowiedziałabyś, gdzie, albo jakiej firmy mam szukać? Będę wdzięczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio wszyscy mnie o to pytają :) W skrócie: mam kubek z Tchibo i jestem z niego zadowolona. Więcej tutaj.

      Usuń
  31. Droga Ryfko :)
    Podczytuję Twojego bloga od paru miesięcy, ale z nadmiaru wolnego czasu postanowiłam nadrobić zaległości i przeczytałam wszystkie Twoje posty. Podoba mi się Twój styl (chociaż niektóre stylizacje były mniej udane), Twój sposób pisania i ogólnie Twoje podejście do mody. Nawet nie wiedziałam, że dwa razy próbowałaś już zamknąć bloga (dobrze , że tego nie zrobiłaś). Zazdroszczę Ci tych wszystkich lumpeksowych łupów. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziwne jak zachowanie nieznanych nam osob moze wplywac na nasze samopoczucie, ten rysownik z autobusu pewnie nie ma pojecia, ze rozpetal mala burzke w Twoim zyciu podrasowujac Twoje ego (bylas modelka!)
    Swiat wydaje sie przyjemniejszy przez takie male incydenty

    OdpowiedzUsuń
  33. Park Jurajski ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Dobrze, że urozmaiciłaś stylizację wzorzastymi rękawiczkami :) Dodałabym kilka kolorowych elementów jeszcze,ale ogólna prezentacja jest dobra ;) Fajna przygoda z tym rysownikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  35. piękne zdjęcia;) lubie takie stylizacje;)

    pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Pani Ryfko/Sztywniaro,
    czas najwyższy na nowy post. Pani rówieśnicy mogą sobie poczekać, ale starsze panie-obserwatorki bloga nie mają takich pokładów cierpliwości ani zapasu czasu przed sobą, by czekać w nieskończoność! Do roboty więc :)
    w imieniu starszych pań,
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  37. świetny zimowy niebanalny strój :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Buty są fajne, przede wszystkim dlatego że są mega ciepłe ale moim zdaniem zupełnie nie nadają się na śnieg.
    Są znakomite na mroźną ale suchą pogodę :))

    OdpowiedzUsuń
  39. boskie masz te jeasny, uwielbiam takie :)

    OdpowiedzUsuń
  40. super sweet rękawiczki:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ooo matko ta firanka z herbat fenomanlana! Ciekawe czy jakbym taką zaczęła tworzyć Pan Narzeczony skusiłby się na zawieszenie jej w kuchni? heheh

    OdpowiedzUsuń
  42. Super rękawiczki! Ale czekamy już na stylizacje na wiosnę, taka piękna pogoda ;))

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz :)
* Uwaga: Na blogu działa SPAMOWSTRZYMYWACZ. Spam = linki do sklepów, Allegro, zaproszenia do odwiedzenia bloga itp. (jeśli podpiszecie się "Krysia" i podlinkujecie swój nick do sklepu z dachówkami / kosmetykami / karmą dla kota, to nadal jest to spam).