No dobra, wczoraj to cały dzień miałam na sobie piżamę (tak się bawi, tak się bawi, Sztyw-nia-ra!), ale ogólnie przy obecnej temperaturze tak właśnie wygląda mój codzienny strój. Czego nie widać, to legginsy pod spodniami, gruby sweter pod płaszczem i kubek termiczny z gorącą herbatą w torbie. Szału może nie ma, ale jest względne ciepełko. I - uwaga, uwaga - jest zainteresowanie ze strony młodych artystów! W zeszłym tygodniu tak opatulona padłam ofiarą pewnego tramwajowego rysownika. Na Facebooku zdania są podzielone: może gość się zakochał? a może rysował komiks o potworach? Tak czy inaczej, na pewno była to jedna z bardziej zaskakujących sytuacji, jakie mnie spotkały w krakowskiej komunikacji miejskiej. Miła odmiana od pijaków łapiących mnie za kolano albo żuli kimających na moim ramieniu.
komin - Orsay
rękawiczki (w środku mają dodatkowo polar) - Borjesson / TK Maxx
płaszcz - Wallis / Decobazaar.com
dżinsy - Levi's
buty - Emu Wool / Butyk.pl
torba - Nowińska / Sagana.pl
płaszcz nie wygląda na ciepły, ale ze swetrem pewnie daje radę
OdpowiedzUsuńrękawiczki cudne
i boszszsze, jaką Ty masz piękną cerę
pyh
Płaszcz ma sporo wełny, więc nie jest źle ;)
UsuńA o mojej cerze można powiedzieć dużo rzeczy, ale na pewno nie to, że jest piękna. Korzystne światło po prostu :)
po ryfkowemu, hej
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńW mega zimne dni wyglądam podobnie - na cebulkę, ciepełko przede wszystkim :) takie rękawiczki mimo, ze niewygodne bo trzeba zdejmować za każdym razem gdy chce się coś zrobić wyglądają czarujaco.
OdpowiedzUsuńHot Magenta Blog
Pomijając kolory, to ubieram się w identyczny sposób jak ty w te chłodne dni :)
OdpowiedzUsuńSmiac mi sie chce, bo my tu w UK zaczynami wygladac podobnie, w zwiazku z zapowiedziana 'sroga zima' w tym roku. Emu buty to tutaj chyba kazdy juz ma, a ja sie opieralam, ze to nieladnie wyglada (bo co jak co, angielki maja piety to wewnatrz i buty sie tak okropnie odksztalcaja :P), ale jakis czas temu znalazlam je w Primarku za £5, oczywiscie nie oryginalne i wzielam na sprobowanie. Od tamtego czasu nosze prawie codziennie i prawie jakbym chodzila caly dzien w kapciach. Normalnie Geniusz! A co do zimowej mody, ja tez wyznaje cieplo ponad stylowo, no chyba, ze da sie oba na raz :)
OdpowiedzUsuńKasia
Oryginalne Emu się nie odkształcają, bo mają sztywną piętę :-) Też się nie rozstaję z moimi kapciuszkami, są świetne, to moja druga zima w życiu, kiedy nie marznę w stopy :-)
Usuńserio te buty są takie ciepłe ? na to co się działo przez ostatnie dwa dni dadzą radę ?
Usuń->Kasia: Olga Cecylia dobrze mówi - pseudoemu z cienkiego materiału (a właściwie tkaniny) mogą się odkształcać, ale oryginalne emu czy uggi mają usztywnianą podeszwę i chyba ciężko je wykoślawić.
Usuń->Dobrze wydane: Dadzą :) Naprawdę nigdy nie miałam cieplejszych butów.
świetne rękawice!!!;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna drugiej fotce wypisz wymaluj mr burns przy 'excellent';)
OdpowiedzUsuńWyguglałam, kto to, i faktycznie widzę podobieństwo :D
UsuńRękawice szał! Chyba sobie zrobię:D
OdpowiedzUsuńCo za mina cwaniaka na drugim zdjęciu :D
OdpowiedzUsuńjakie piękne rękawiczki!
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu wygląda jakbyś trzymała niewidzialną flaszkę, np krupniku;)
OdpowiedzUsuńTe rękawiczki są super! Przykład na to jak jedna rzecz może odmienić całą stylizację i nadać charakteru :) muszę poszukać jakiś rękawiczek z dodatkowym ociepleniem w środku.
OdpowiedzUsuńurocze rękawiczki! :)
OdpowiedzUsuńJa wielbię Twoja torbę, jest świetna. Bo do emu jakoś nie potrafię się przekonać... ;/
OdpowiedzUsuńRękawiczki są świetne! Ogólnie Ryfko drgo jesteś fantastyczna;) Jak widać, przy -20 też można wyglądać stylowo ;)
OdpowiedzUsuńZimowo i ciepło! czyli wszystko pod kontrolą:) co do krakowskiej komunikacji, to najbardziej denerwują mnie mordercze spojrzenia starszych pań, kiedy mam szpilki albo spódnicę zimą. Jakby mogły, to chyba by mnie wyrzuciły z tramwaju! PS. Świetne rękawiczki! (i z polarem, o jaaaa;) )
OdpowiedzUsuń20-tego lece do Krakowa i juz sie cieszymy na Swieta w Polsce, to mowisz, ze emu sie przydadza.A rekawiczki sa przesliczne.
OdpowiedzUsuńAnia
P.S. Ale niespodzianka, bo nie liczylam ze cos w tym roku jeszcze pokarzesz.
Torba wspaniała Ryfko! :)
OdpowiedzUsuńRękawiczki są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńZawsze piszesz z humorem, wesoło i to mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądasz na pierwszym zdjęciu. Czytając w zeszłym roku Twoje wpisy zaczęłam przekonywać się do emu. Będąc kiedyś z mężem na mieście tak mi wymarzły nogi, że zanim doszłam do domu, miałam przystanek w sklepie i zakupiłam butki. Dziękuję Ci Ryfko, że dzięki Tobie już nie marznę;)
OdpowiedzUsuńJa teraz nie wyobrażam sobie powrotu do innych zimowych butów :) Niech się dobrze noszą!
UsuńPo przeryciu 3 warszawskich H&M w poszukiwaniu Twojej czapki została mi ostatnia nadzieja - pomyliłaś sklepy. Dość płonna, bo szalik od kompletu jednak jest. Czy ktoś widział czapkę Ryfki w Warszawie?
OdpowiedzUsuńMAD
Na 100% kupiłam ją w H&M. Ale ostatnio jak sprawdzałam w Galerii Krakowskiej, to też już ich nie było.
UsuńBo ja kupilam ostatnia ;) Genialna jest. Co do Emu ja 4 zime chodze w Stingerach, zawsze na bosa stope i zawsze nogi mam cieplutkie. To sie nazywa naprawde dobrze zainwestowane pieniadze.
UsuńPatrycja
Genialnie wygladasz. :)
OdpowiedzUsuńsłodziakowe rękawiczki! czy emu wool się nie odkształcają? słyszałam już przeróżne opinie:)
OdpowiedzUsuńAleż się uśmiałam przy niektórych podpisach zdjęć z Rzymu. Ryfka, jesteś genialnym żartownisiem!
OdpowiedzUsuń3 wrzesnia 2007 przebija wszytkie inne gorsz stylizacje...
OdpowiedzUsuńJakbym mogła, to bym nie wychodziła z domu, tak nie lubię zimna. Ale muszę... wychodzić. Opatulam się podobnie, kilka warstewek musi być! Trochę ciężko być zwrotnym :)
OdpowiedzUsuńNo i stalo sie, tez kupilam te cieple kapcie. Przymierzylam UGG za 240€ i wybralam BOOROO za 89,95€, jakiejs znacznej roznicy, nawet wcale, nie widac. I pytanie dodatkowe (juz je zaimpregnowalam,) ale jak sie je czysci, czy mozna je wyprac np. w pralce???
OdpowiedzUsuńA.
No więc jeśli chodzi o czyszczenie, to kupiłam specjalny preparat do Emu i czyściłam wg instrukcji na kanale Emu na YouTube (już jej chyba nie ma, ale takich filmików jest sporo, np. tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=A_De05HaYa4 ). Niestety, po wyschnięciu na butach pojawiły się brzydkie, białe zacieki. Spróbowałam raz jeszcze i dalej to samo. W końcu się wkurzyłam i wrzuciłam do pralki (program do prania wełny). Po wyschnięciu były jakieś takie bardziej szorstkie niż przed, ale teraz, jak już trochę pochodziłam, wszystko wróciło do normy :)
UsuńDzieki, tez myslalam, ze jak bede brudne to je wypiore na programie na welne na zimno.
UsuńAle szał z tym rysownikiem!:D Chociaż mnie też się zdarzyło rysować ludzi w tramwaju, ale tak szybciutko, żeby się nie zorientowali.
OdpowiedzUsuńA Twój strój jest prosty i fajny, tylko zastanawiam się jakim cudem zmieściłaś legginsy pod spodniami!! Szacun:P
a ja mam głupie pytanie, bo o ceny, ale mnie po prostu WSZYSTKO z tego Twego zestawu zachwyca i wstyd przed niestosownością pytania zostaje wyparty przez babską ciekawość ;] a interesuje mnie ile kosztowały rękawiczki, czapka, płaszcz i buty?
OdpowiedzUsuńania
Nie ma problemu, to żadna tajemnica :) Rękawiczki kosztowały 40 zł, czapka tyle samo, płaszcz 35 zł (!), a buty wygrałam w konkursie, ale ich cena to ok. 350 zł.
UsuńOstatnio opowiadałam swojej mamie o tym, że Cię ktoś rysował w tramwaju i miałam wątpliwości jak Cię nazwać: "taka dziewczyna z bloga", "taka blogerka z internetu"? Mama by mnie nie zrozumiała, więc Cię nazwałam swoją koleżanką :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie masz nic przeciwko ;)
Hehe, skąd ja to znam :) Bardzo mi miło, droga koleżanko ;)
UsuńRyfka, powiedz mi czy Twoje emu też z tyłu z przy pięcie tak się przydeptały? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOdrobinę tak, ale naprawdę minimalnie. Na pewno nie ma u mnie efektu zwisającej albo wykoślawionej do środka pięty.
UsuńA jeśli chodzi o plamy z soli. Nie mam tego zestawu specjalnego ale wyczytałam żeby takie plamy czyścić wodą z octem. Jeszcze zostały minimalne ale jeszcze samym octem przetrę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa nie miałam problemów z plamami z soli (zeszły po przetarciu wilgotną gąbką), miałam problem z plamami po tym płynie do czyszczenia :)
UsuńRyfko, pisałaś o kubku termicznym. Mam w związku z tym pytanie: czy udało Ci się kupić jakiś sensowny, czyli nieprzeciekający i długo trzymający ciepło? Ja już miałam kilka i jak dotąd nie trafiłam na takowy... Zawsze było albo jedno, albo drugie :( Jeśli tak, to podpowiedziałabyś, gdzie, albo jakiej firmy mam szukać? Będę wdzięczna.
OdpowiedzUsuńOstatnio wszyscy mnie o to pytają :) W skrócie: mam kubek z Tchibo i jestem z niego zadowolona. Więcej tutaj.
UsuńDroga Ryfko :)
OdpowiedzUsuńPodczytuję Twojego bloga od paru miesięcy, ale z nadmiaru wolnego czasu postanowiłam nadrobić zaległości i przeczytałam wszystkie Twoje posty. Podoba mi się Twój styl (chociaż niektóre stylizacje były mniej udane), Twój sposób pisania i ogólnie Twoje podejście do mody. Nawet nie wiedziałam, że dwa razy próbowałaś już zamknąć bloga (dobrze , że tego nie zrobiłaś). Zazdroszczę Ci tych wszystkich lumpeksowych łupów. Pozdrawiam :)
Dziwne jak zachowanie nieznanych nam osob moze wplywac na nasze samopoczucie, ten rysownik z autobusu pewnie nie ma pojecia, ze rozpetal mala burzke w Twoim zyciu podrasowujac Twoje ego (bylas modelka!)
OdpowiedzUsuńSwiat wydaje sie przyjemniejszy przez takie male incydenty
Park Jurajski ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że urozmaiciłaś stylizację wzorzastymi rękawiczkami :) Dodałabym kilka kolorowych elementów jeszcze,ale ogólna prezentacja jest dobra ;) Fajna przygoda z tym rysownikiem :)
OdpowiedzUsuńnie mogło być lepiej
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńŚwietne rękawiczki ♥
OdpowiedzUsuńświetne rękawiczki :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia;) lubie takie stylizacje;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
super outfit
OdpowiedzUsuńPani Ryfko/Sztywniaro,
OdpowiedzUsuńczas najwyższy na nowy post. Pani rówieśnicy mogą sobie poczekać, ale starsze panie-obserwatorki bloga nie mają takich pokładów cierpliwości ani zapasu czasu przed sobą, by czekać w nieskończoność! Do roboty więc :)
w imieniu starszych pań,
Magdalena
świetny zimowy niebanalny strój :)
OdpowiedzUsuńButy są fajne, przede wszystkim dlatego że są mega ciepłe ale moim zdaniem zupełnie nie nadają się na śnieg.
OdpowiedzUsuńSą znakomite na mroźną ale suchą pogodę :))
boskie masz te jeasny, uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńsuper sweet rękawiczki:)
OdpowiedzUsuńOoo matko ta firanka z herbat fenomanlana! Ciekawe czy jakbym taką zaczęła tworzyć Pan Narzeczony skusiłby się na zawieszenie jej w kuchni? heheh
OdpowiedzUsuńSuper rękawiczki! Ale czekamy już na stylizacje na wiosnę, taka piękna pogoda ;))
OdpowiedzUsuń