No, wreszcie zdjęcie o ludzkiej porze. Dziś było pęknie: ciepło, bezwietrznie i - co najważniejsze - sucho. Idealna pogoda na spacer po parku, poszpanowanie bolerko-żakietem z Allegro i zakup białej miednicy do łazienki.
Żakiet fajnie wygląda z długimi szarymi bluzkami, więc poszłam za ciosem i kupiłam niedawno jeszcze szary golf. Wszystko pięknie, ale w zasadzie nie mam pomysłu, co innego oprócz szarości można by pod niego założyć. Wszelkie propozycje mile widziane.
Żakiet fajnie wygląda z długimi szarymi bluzkami, więc poszłam za ciosem i kupiłam niedawno jeszcze szary golf. Wszystko pięknie, ale w zasadzie nie mam pomysłu, co innego oprócz szarości można by pod niego założyć. Wszelkie propozycje mile widziane.
skórzana torba - ciucholand
szary długi golf - Bershka
dżinsowe rurki - Arizona
skórzane trzewiczki - Benetton (ostrzegałam, że będą na prawie wszystkich jesiennych zdjęciach)
Uuu, wysyp zdjęć dziś mamy! :) To bolerko już gdzieś widziałam :)A tych butów nigdy za wiele!
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj jestem nawet bardziej niż zazwyczaj w nastroju hiszpańskim, więc proponuję hardkor:-) Skoro bolerko, to niech będzie toreador!
OdpowiedzUsuńNa przekór szarzyźnie uciesz nas proszę różowymi jedwabnymi
zakolanowkami
Całość z bolerkiem wygląda np. tak:
torero
lub tak:
Cayetano y Francisco
Będzie modnie, bo nawiążesz do Galliano
:-)
O ja... Faktycznie hardkor :) Chociaż... kiedyś zdarzyło mi się wystąpić tym bolerku i czerwonych rajtkach, tyle że zamiast seksi portek miałam granatową kieckę. Yyy, toreador w spódnicy? Let's not even go there ;)
OdpowiedzUsuńHmm... A co powiesz na zestawienie z bialym albo pomaranczowym (tak troche retro)?
OdpowiedzUsuń:)
a może to bolerko do spódnicy z wysokim stanem?
OdpowiedzUsuńChciałam wczoraj jeszcze dodać poważną sugestię obok tej mniej poważnej, ale usłyszałam: "Myślałem, że pracujesz. Skoro zajmujesz się głupotami (sic!), odłącz na chwilę internet, bo testuję xyz".
OdpowiedzUsuńWracam więc dzisiaj i już bardzo serio mówię, że ja widzę to bolerko w zestawieniu z karmazynową czerwienią bądź nawet amarantem czy inną fuksją.
ach,pięknie i bardzo w moim stylu *.*
OdpowiedzUsuń!
a ja absolutnie nic bym nie zmieniała,wg mnie tu jest wszystko idealnie dopasowane,a kobalt w połączeniu z amarantem czy tym podobnym kolorem,to wersja dla wyjątkowo odważnych.
OdpowiedzUsuńhm,a po zastanowieniu stwierdzam,że ja mając taki bolerko-żakiet,oprócz szarości założyłabym pod nie np. golf w kolorze musztardowej żółci,tylko niezbyt intensywnej,lub uniwersalną,ponadczasową biel:) (A musztardowa żółć dlatego że rzucił mi się w oczy kolor kratek :p )
OdpowiedzUsuńDzięki za wszystkie pomysły. Bluzka w zgaszonym pomarańczowym kolorze to chyba będzie to! No to dopisujemy kolejną pozycję na liście zakupów... :)
OdpowiedzUsuńO ja Cię !! "Bolerko-żakiet" jest fantastyczne :) kurczę,Ty to naprawdę masz dar do wyszukiwania na wszelkich aukcjach,w ciucholandach prawdziwych skarbów :D I w ogóle świetnie to wygląda,bo : jest sporo niebieskiego (wiadomo mój kolor),różne długości ubrań (krótsze bolerko i dłuższa bluzka) i jest kratka.Buty oczywiście kojarzą mi się z Pradą :) I ładnie kolory do siebie pasują.Nic dodaĆ i nic ująĆ.
OdpowiedzUsuńTak jak dziewczyny piszą ja bym dała zgaszona pomarancze, ecri (lub biały nie widze dokładnie na monitorze co by lepiej pasowało. Mysle że klasyczny prosty golf to jest to.
OdpowiedzUsuńA tak swoja droga dzis w telewizji wspominali cos o wyciaganiu odzieży zimowej. Wczoraj faktycznie było pieknie ja wyciqagnełam mój nowy szary kardigan i było mi o dziwo bardzo ciepło.
Pozdrawiam
Ja za to proponuję do tego bolerka sprany żółty, i kolor ciemnej podgniłej maliny :D
OdpowiedzUsuńregularnie Cie odwiedzam!
OdpowiedzUsuńBolerko jest bomba!
A tak w ogóle bardzo bardzo zazdroszczę Ci dużej skórzanej torby! ah!
Pozdrawiam
http://modnieswobodnie.blox.pl/html
mozesz zakladac ubrania we wszystkich kolorach - w koncu nie boisz sie kontrastowych polaczen. ja lubie laczyc granat z czerwonym, wiem, ze to taka klasyka, ale mnie sie podoba.
OdpowiedzUsuńHa, problem w tym, że kratka żakietu ma pomarańczową nitkę, a to trochę ogranicza możliwości kombinacji. Ale nie jest źle, już mi się trochę rozjaśniło w głowie: szary, biały, ecru, pomarańczowy (że ja na to nie wpadłam), granat, może beżowy...
OdpowiedzUsuńI LOVE the proportions! The short jacket over the long sweater is genius.
OdpowiedzUsuńCzy to Park Bednarskiego? Tęsknię za moim Krakowem jak nie wiem co...
OdpowiedzUsuńZgrabna kompozycja, dobre linie, a to bardzo cenię w stroju:-)
Dakota - bingo! :)
OdpowiedzUsuńBolerko fajne.. Może z długą, ciemnograntową tuniką(w ciemniejszym kolorze od bolerka, albo z innej tkaniny) fajnie mogłoby wyglądać..
OdpowiedzUsuńPytanie z innej beczk.. Miałaś w linkach na blogu "Plastic is fantastic" (?) -link do takiego fajnego sklepu? Ale nie widzę go już :( Podasz?
pozdrawiam
http://mojstyl.blox.pl/html
Się robi :)
OdpowiedzUsuńhttp://plasticfantastic.pl/
Dzięki !!!
OdpowiedzUsuńhttp://mojstyl.blox.pl/html
Zakiecik fajny. Ale ten sweter wystajacy z pod zakiecika, to tylko dla takiej szczuplej osobki jak Ty.
OdpowiedzUsuńBolerko-zakiet cudo :) W ogóle masz styl dziewczyno:) Jestem tu pierwszy raz, ale nie ostatni! Ten kostium kąpielowy granatowy w groszki (chyba) też jest wspaniały :)
OdpowiedzUsuńWspaniały blog :) Zapraszam do mnie : www.moda-lumpex.blog.onet.pl Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo dobrze, może wyjdę na jakieś dziwne inwiduum, ale nie moge się powstrzymać... otóż zdaje mi się, że widziałam Cię dziś w tramwaju(nr22, konkretnie)!!!hm, rozpoznałam też gobelinową torebkę:)jaki ten Kraków mały^^
OdpowiedzUsuńAmarylis, całkiem możliwe, bo ja dziś właśnie tym tramwajem jechałam odchamić się do teatru :) Torebkę gobelinową miałam, i owszem, a do tego czerwony płaszcz, w którym wymarzłam, że hej.
OdpowiedzUsuńJa się czychałam na to bolerko!A teraz widze je w twojej szafie!Osz Ty!:P
OdpowiedzUsuńSuper, zestaw znakomity od stóp do głów heh;), włącznie z butami, które widać na każdym zdjęciiu i bardzo dobrze bo są urocze!! Mam prośbę mogłabyś podać nazwę użytkownika na allegro.pl jeśli chodzi o kurteczkę, dzięki z góry, pozdrawiam;)!!
OdpowiedzUsuń@ Style: Nie wiem, czy Ci to wiele pomoże, bo ten sprzedawca ma rzeczy używane w pojedynczych egzemplarzach, ale proszę bardzo, nazwa tego użytkownika to yoschimoto :)
OdpowiedzUsuńmam ten golf i jestem z niego strasznie zadowolona a Ty? ;]
OdpowiedzUsuń