Ogłosiłam odwyk od zakupów, bo w tym tygodniu stanowczo przesadziliśmy z ciuchami. Do tego doszła wczorajsza rujnacja w IKEI. No ale jak tu nie kupić takiego cudnego kuferka? Zwłaszcza że miałam w planach (nieskórzaną) torbę z Aldo, ale cena 169 zł trochę ostudziła moje zapały. A tu skórzane cudo "z duszą" za jedyne 50 zł (utargowałam z 60!). Okazja.
Szalik i rękawiczki w barwach Canarinhos to wspomniane już łupy z ostatnich polowań. Miałam nie kupować, ale kiedy pomyślałam, jak fajnie będą wyglądać z brązową kurtką i płaszczem...
Szalik i rękawiczki w barwach Canarinhos to wspomniane już łupy z ostatnich polowań. Miałam nie kupować, ale kiedy pomyślałam, jak fajnie będą wyglądać z brązową kurtką i płaszczem...
skórzany kuferek - pchli targ
sztruksowa kurtka - Outer Edge (DEB)
szalik - Promod
zamszowe (?) rękawiczki - Reserved
dżinsy - Arizona
buty - Benetton
sztruksowa kurtka - Outer Edge (DEB)
szalik - Promod
zamszowe (?) rękawiczki - Reserved
dżinsy - Arizona
buty - Benetton
uroczo wyglądasz. choć jak na Ciebie to zadziwiająco zwyczajnie ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda zdjęcie urocze :) I szalik mi się podoba i na dodatek jest zielony (jeden z moich ulubionych kolorów) .Poza tym świetnie wygląda z tą kurtką.Idealnie do siebie pasują.A buty -zawsze jak na nie patrzę to myslę PRADA ;-)) I torebka do butów pasuje.Wszystko dokladnie przemyslane.
OdpowiedzUsuńkuferek... (uwaga na niesztywniarskie słownictwo)... czaderrrski!
OdpowiedzUsuńpoza tym od dłuższego czasu choruję na kilka musztardowych rzeczy z reserved, a już szczególnie na te rękawiczki.
świetne połączenie zieleni i musztardy. kojarzy mi się z letnim grillem:D
@ Jagna: No bo ja często wyglądam zwyczajnie, ale przecież nie będę tu wklejać zdjęć w dresach i polarze :)
OdpowiedzUsuń@ Floresa: Tak mi mów! :)
@ Karolina: Czy w ten zawoalowany sposób próbujesz mi powiedzieć, że wyglądam jak szaszłyk? ;)
Jak dla mnie kuferek przebija wszystko (tak, nawet spódnice w krówki!). Swietne znalezisko! :)
OdpowiedzUsuńdzizys Dziewczyno! jak boski kuferek!!!!!
OdpowiedzUsuńzadroszcze szczerze i gleboko !!!!
Ty masz zaprawde 8 zmysl!
Joanna
Wyglądasz pięknie. Mam nadzieję, że już mi wybaczyłaś cynk dotyczący rękawiczek... ;-). Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńszaszłyk może nie, ale taka kiełbaska smażona na grillu w piękny, wiosenny dzień ;)
OdpowiedzUsuńnie no dobra, trochę się zapędziłam...
przylaczam sie do glosow zachwytu odnosnie kuferka.
OdpowiedzUsuńMusze zdecydowanie zaprotestować przeciwko szalikowi. Owszem ładny, w kolorze należytym, ale zapewne nie wart swojej ceny /chyba ze czegoś o nim nie wiem/. A miały tu być przecież "zdobycze", czyż nie? :)
OdpowiedzUsuńRękawiczki są świetne ale raczej w kolorze maślaka modrzewiowego niż w kolorze musztardowym, chyba ze mój monitor przekłamuje :)
Dla mnie tak zdecydowanie ciepły brąz rękawiczek zbyt mocno kontrastuje z chłodem ciemnego brązu, niebieskiego. Do szalika pasuje idealnie, jednak z całością za bardzo kontrastuje.
Kuferek przepiękny, zwłaszcza w zbliżeniu, a gdy jeszcze pomyślę o cenie to byłabym skłonna złamać swoje zasady, w myśl których każda torba musi mieć praktyczny pasek na ramię :D
Broszka? Hmmm, może i ja odkopię swoje zapomniane broszki?
@ Harel: Ja Ci nie tylko wybaczyłam, ale jestem tak zadowolona z tego zakupu, że masz u mnie jakieś wirtualne piwo (albo bardziej sztywniackiego Kubusia).
OdpowiedzUsuń@ Karolina: Aż się głodna zrobiłam! To idę robić obiad :)
@ Bapcia: Szalik łapie się na "i nie tylko" z podtytułu bloga :) Wiem, że drogi, ale bardzo mi się spodobał, a nie miałam już siły szukać podobnego, ale tańszego.
Co do koloru rękawiczek, to nie żaden maślak, tylko co najwyżej kurka :) W każdym razie kolor jest cudny i moim zdaniem idealnie pasuje do tego zestawu.
Dziś podoba mi się strasznie zdjęcie jako całość, nie tylko modelka i jej kuferek ale i tło. Świetnie grają tu kolory. Doskonała stylizacja.
OdpowiedzUsuńWidzę kochana, że Twoje zakupy robią się coraz droższe:P
OdpowiedzUsuńMoje - poniżej wszelkiej "taniości":D
Torba rewelacyjna:)
My, I don't understand one word here but your outfits are incredibly gorgeous! Very lovely! Applause =)
OdpowiedzUsuń...plus: thanks for dropping by! I'm happy you like my site - and you're right, we got quite a similar taste! happily awaiting your next post, juuri =)
OdpowiedzUsuńcieszy oko fotografa puszczone z torbami zdjecie! wyglada troche jakbys siedziala na peronie i czekala na pociag do londyn paryz mediolan;)
OdpowiedzUsuńŁadnie tu u Ciebie sztywniaro :) Będę tu zaglądac częściej.
OdpowiedzUsuńKuferek boski, jak już pisałam na FM. Zainspirowałaś mnie tymi trzewikami, wczoraj kupiłam podobnie babcine i sznurowane, tylko na niższym nieco obcasie i ciemniejszego koloru. Super są:-)
OdpowiedzUsuńkufer- cudo. Sama bym się o niego biła...
OdpowiedzUsuńWitam koleżankę. Specjalnie se założyłam konto by Cię spytać o rękawiczki z re - czy były inne kolory?
OdpowiedzUsuńNo i czy to aby zamsz?
Podobają mi się Twoje zakupowe wybory :-) choć czy to aby taniocha to nie wiem :-)))
Ola
Olesia, na moje oko to są zamszowe, ale nie jestem pewna na 100%. Niestety zaraz po zakupie wycięłam wszystkie wszywki, na których pewnie był skład. Aż sama się dziwię, że nie sprawdziłam, co to za diabeł :) Są za to mięciutkie i milutkie, a w środku mają czarną podszewkę. Co do kolorów, były jeszcze chyba brązowo-rude, a z krótszych (do nadgarstka) - żółte i turkusowe (na pewno), i jeszcze jakieś inne (pomarańczowe? zielone?). Nie pamiętam dokładnie, bo kolorów tam zatrzęsienie, oczopląsu można dostać :)
OdpowiedzUsuńPS
Fajnie, że zdjęcie się podoba. Co prawda wyszło takie piękne raczej przypadkowo (ja tylko upatrzyłam ławkę, tło zgrało się samo), niemniej jednak przekazałam wyrazy uznania fotografowi. Ucieszył się :)
Postanowilam napisac o Dziubasku, bo zdaje sie, iz jest nieco pomijany ;)
OdpowiedzUsuńJak sie domyslam to wlasnie Dziubasek jest autorem zdjec prezentowanych w "szafie"
Fotki uwazam za swietne, klimatyczne i doskonale dopelniaja "konwencje"
...co tu duzo gadac
nikt lepiej nie sfotografuje kobiety niz kochajacy mezczyzna :)
i oczywiscie jak to ja
OdpowiedzUsuńDzóbaska napisalam z bledem ortograficznym
ech... prosze moderatorke o korekte
wstyd mi
Dzięki, Foam :) Chociaż z tym kochającym to bym nie przesadzała ;) Prawda jest taka, że przy tych zdjęciach o mało się czasem nie pozabijamy. Ja zawsze jestem niezadowolona (jak to pedantka), a Dzióbek zawsze marudzi, że go męczę.
OdpowiedzUsuńA co do Dzióbkowej ortografii, to ja już sama nie wiem. Zawsze pisałam przez "ó" (w słowniku nie ma innej wersji), ale wszyscy zawsze piszą przez "u" (nawet w ostatnim Elle "Dziubeczek" jest właśnie otwarty). Innymi słowy, wolna amerykanka :)
chyba sie na moment przeprosze z reserved. rekawiczki sliczne! jesli to zamsz, to na dodatek wyjatkowo tanie (pewnie dlatego, ze made in china).
OdpowiedzUsuńco do "zwyklosci" czy "zwyczajnosci" to moim zdaniem to jest zaleta. niewiele osob (kobiet) moze pull sth like that off i wygladac "zwyczajnie". like that: kuferek, musztardowe rekawiczki, zielony szalik... wiesz, chodzi o to, by polaczyc wszystko tak, by pasowalo, nawet jesli nie pasuje (znaczy, tu wszystko pasuje, oczywiscie).
chociaz to ja Cie zainspirowalam, to i tak zazdroszcze Ci botkow. Wyglada na to, ze jestes w stanie zamortyzowac ich cene :)
Pięknie, jak zawsze...:)
OdpowiedzUsuńSztywniaro, Twój szaliczek trafił do "groszków" ,14,90 ojro.
OdpowiedzUsuńa nie mówiłam, że przepłaciłas? ;)
http://www.groszki.pl/groszki/1,82455,4612423.html
Sztywniara mnie zainspirowała i dzisiaj kupiłam sobie taki cudny szal w moim ukochanym "seku" (słowo pochodzi od od secon hand). Dałam 7 zeta. Będzie idealnie pasował do cudownej kaszmirowej dyplomatki Hexeline w kolorze granatowym, (Allegro, 75 zł).
OdpowiedzUsuńA co do Dzióbka-fotografa, to mu się nie dziwię, że marudzi. Wszyscy faceci marudzą ;-) Od pół roku nie mogę się doprosić mojego wybranka serca o zamieszczenie u siebie linku do mojej strony...
Pozdrawiam serdecznie Sztywniarę.
metka by traczka
great style and great bag! i've seen you on wadrobe remix also!
OdpowiedzUsuńWłaśnie przeglądam Twoje poprzednie kreacje i nie mogę oderwać oczu od kuferka!! Gdzie można upolować cosik takiego??
OdpowiedzUsuńhttp://czerwonaszpila.blogspot.com/
Buziole:)
-> Marysia: O kurde, ale się dokopałaś! ;) Kupiłam ten kufer na targu staroci (używam go do dziś!), ale trafiają się też takie w ciucholandach i internetowych sklepach vintage, np. tu: http://www.vintagefly.pl/
OdpowiedzUsuńKuferek po prostu boski, gdyby kiedykolwiek Ci sie znudzil, chetnie odkupie :) Wszeeeeeeeeedzie takiego szukam. Goska
OdpowiedzUsuń