19 grudnia 2007

Kozaki z półobrotu

Może i Chuck Norris policzył dwa razy do nieskończoności, ale za to ja kupiłam dwie pary butów, których nigdzie nie ma. Ha!

Bałam się tego zagranicznego e-baya jak diabeł święconej wody, a to takie proste! Upojona pierwszym sukcesem, kupiłam więc na drugi dzień jeszcze jedne. A co se będę żałować.

Dziś przedstawiam buty nr 1, czyli rumcajsy. Ich zalety mogłabym wymieniać bez końca:
+ śliczny, karmelowy kolor
+ miękka skóra (cudnie się marszczy!)
+ stabilny, gruby obcas
+ okrągły nosek
+ prosta, szeroka cholewka
+ brak ozdób
+ metalowe wypustki antypoślizgowe na podeszwie
+ niesamowita lekkość (no po prostu nie czuć, że ma się je na nogach)
+ idealne wyprofilowanie (gdybym nie zmierzyła obcasa, w życiu bym nie pomyślała, że ma aż 10 cm)

I tylko jeden minus:
- angielska 6 okazała się jednak naszą 40, a nie 39, jak podawała internetowa tabelka. Ale Pomysłowy Dobromir i z tym sobie poradzi: gruba skarpeta w ruch i po kłopocie!


sweter we wzory - ciucholand
skórzany pasek - ciucholand
brązowa tweedowa spódnica Hennes - Allegro
czarny golf - H&M
szare getry - H&M
białe ażurowe rajstopy - Veneziana

skórzane kozaki Ash - e-bay UK

21 komentarzy:

  1. Hej !
    Od pewnego czasu śledzę Twoje- Sztywniaro- poczynania na blogu i polu shooping'owym. Jestem pod wrażeniem ! Nie wiem jaki zawód wykonujesz, ale jeśli jesteś w nim tak samo wytrwała i doskonała jak w wyszukiwaniu perełek w ciuchlandach to szefostwo musi ci dawać często premie ;) A przynajmniej zasługujesz!

    Mówią, ze strach ma wielkie oczy(naprawdę sie bałaś- ty- coś kupić?) ale moje są ogromniaste jak podziwiam twoje nowe butki "Rumcajsy".
    Ten nowy zakup jest wprost...WOW...ZAJEBISTY!!! (nie klnę a wyrażam zachwyt ;) )
    Czekam na drugą parę butków.
    Pozdrawiam
    Alice

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się to zestawienie podoba..
    Ze sztywniactwa (tak mi się wydaje)mam coś takiego,że lubię 'pary w stroju' w tym przypadku tzn. buty + pasek, spódnica + skarpety itd..

    Butki super!
    Tylko dlaczego taka smutna jesteś na zdjęciu?
    Zamyślona? ;)

    pozdrawiam

    Mój Styl

    OdpowiedzUsuń
  3. @ Alicja: No bałam się, bo mnie te międzynarodowe transakcje, paypale i inne takie odstraszały. Ale okazało się, że nie taki diabeł straszny. Chociaż nie ma się z czego cieszyć, bo tam jest tyle cudnych ciuchów, że niechybnie czeka mnie bankructwo...

    @ Mój Styl: Getry są bardziej w kolorze swetra (szare), a kiecka brązowa - zdjęcie trochę przekłamuje :/
    A mina taka, bo zobaczyłam, jaką mam brudną podłogę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już wiem kto będzie moją nauczycielką Paypala ;)

    Zdjęcie chyba BARDZO przekłamuje - bo na moim kompie widzę, że getry i spódnica są w jednym, SZARYM kolorze i cicho, bo mi moją koncepcję z dodawaniem elementów stroju zniszczysz ;).


    pozdrawiam cieplutko

    Mój Styl

    OdpowiedzUsuń
  5. Apetyczne butki - podobają mi się tego typu obcasy, niby wyglądają na wysokie, a są stabilne i wygodne. Kolor bardzo fajny. Jeżeli buty są za duże to można poratować się wkałdkami, choć pomysł ze skarpetą wygląda ciekawie :)
    Pozdrawiam, www.haute-couture.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. lepiej, że za duże, niż za małe, bo z tym zawsze coś się zrobi, czyż nie?:)
    Buty fajne. Obcas, jak dla mnie, za wysoki, ale Tobie życzę przyjemności w chodzeniu w nich.

    OdpowiedzUsuń
  7. O, mój ulubiony zestaw kolorystyczny tego sezonu: szarość z rdzą! :) Ja dziś być bardzo podobnie ubrana.;) Kozaki fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. No ładnie wygladasz, ładnie, ale mam wrazenie, ze całe dnie spedzasz na mysleniu: "w co sie ubrac" albo "co do ubrania kupic".

    OdpowiedzUsuń
  9. ładnie Ci w tym swetrze, ale jakoś białe rajstopy mi tu nie pasują.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem pod wrażeniem twoich zdolności łowieckich.
    Jakie krakowskie ciucholandy odwiedzasz?
    pozdrawiam
    Kate

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten sweter jest fantastyczny ! Cała kolorystyka mi się podoba.Szarości,brąz...O i gratuluję odwagi kupna na Ebay :] Jak się patrzę na ten Twój zestaw,to aż mnie taka malutka,bardzoo malutka zazdrośĆ nawiedza ;) Taki sweterek i 7 zł. :O Ale chyba warto było te buty kupic.Wyglądają na bardzo wygodne :)
    www.esmodeles100.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. @ Anonim nr 1: Wrażenie jak najbardziej prawidłowe :)

    @ Anonim nr 2: Kalwaryjska - praktycznie cała, a ostatnio Dawo (Limanowskiego).

    @ Magda: Mój Ty Strażniku Teksasu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. haha...a jak!
    Kozak jestem ...z półobrotu!
    rispekt czakki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zwykle podoba mi sie. Buty sa fajne (w Anglii teraz baaaaardzo duzo takich, swietne sa w sklepach vintage i tansze niz nowe), obcas, jak Chiara pisala, za wysoki dla mnie. Podoba mi sie przeciecie swetra paskiem, ucze sie dopiero tak robic, bo jakos dotychczas wydawalo mi sie to odwazne (nie wiedziec czemu).

    OdpowiedzUsuń
  15. ha:D no to kiedy farbujemy włosy?:D sztywniara blond? sztywniara mroczna? może być ciekawie

    oj, bardzo świąteczny ten zestaw - poza pięknymi kozakami (z tym paskiem, miodzio!) moim faworytem jest jednak sweterek.

    białe rajstopy - w drodze wyjątku. dla mnie do zaakceptowania chyba jednak jedynie w okresie świątecznym.

    rozdwojona nowohucianka:D

    OdpowiedzUsuń
  16. @ Chihiro: Ten mój "odważny" pasek to z musu - przy swetrze jakiś musiał być (bo szlufki są), ale nie mogłam znaleźć w boksie.

    @ Nowohucianka: Nie zgadłaś :) Sztywniara ruda! Ale to pewnie dopiero po Nowym Roku. Jak nie stchórzę ;)

    @ Anonim nr 1: Wszelkie uwagi do innych gości proszę kierować na priw. Żeby było sprawiedliwie, komentarz Magdy też usuwam. Dziękuję za uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. haha mala burza & poburzy
    jak ktos znowu nie podburzy ;)

    a tak serio to milego ubierania choinki życzę Wszystkim & tzw. pozytywnych wibracji! =)

    OdpowiedzUsuń
  18. no to sobie fajny stroik skomponowalas to chyba juz pod choinke:) wesolych swiat
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  19. Super buty, gratuluję zakupu:-). Cop do rozmiaru, ja noszę 40 i zwykle kupuję angielską 7, 6 bywa za mała, to zwykle jest własśnie typowe 39:-)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Ruda mówisz? Jak już bedziesz farbować to dobrze to rozważ. Ja popełniłam błąd i chciałam "na jakis czas" byc ruda, w związku z czym nabyłam szamponetke palette, która miala sie zmyc po 24 myciach. To było w maju, ruda jestem do teraz (tylko odrosty już własnego koloru :D ), a włosy myję codziennie.

    Odrosty mogą człowieka wykonczyc psychicznie, tak że na twoim miejscu bym nie szalała. :D


    P.S. A ubrania twoje mi sie niestety nie podobają :D

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz :)
* Uwaga: Na blogu działa SPAMOWSTRZYMYWACZ. Spam = linki do sklepów, Allegro, zaproszenia do odwiedzenia bloga itp. (jeśli podpiszecie się "Krysia" i podlinkujecie swój nick do sklepu z dachówkami / kosmetykami / karmą dla kota, to nadal jest to spam).